Reklama

Maleją szanse Polski w rywalizacji o Ukraińców

To ostatni dzwonek, by zawalczyć o pracowników z Ukrainy, których zaczynają już rekrutować Niemcy. Podbierają ich też Czesi i Słowacy, kusząc wyższą płacą i dwuletnim kontraktem.

Aktualizacja: 19.11.2018 13:02 Publikacja: 18.11.2018 20:00

Maleją szanse Polski w rywalizacji o Ukraińców

Foto: Pexels

– Już teraz Czesi zabierają nam coraz więcej pracowników z Ukrainy, a wkrótce przyjdzie czas na Niemcy, do których może wyjechać duża część fachowców – ostrzega Marian Przeździecki, dyrektor ukraińskiego oddziału agencji zatrudnienia Work Service. Jak przyznaje, pomimo ogromnego zapotrzebowania ze strony krajowych firm, coraz trudniej jest ściągać Ukraińców do pracy w Polsce.

Po pierwsze, na Ukrainie, szczególnie w zachodnich regionach, też rosną braki kadrowe, a po drugie, w tym roku znacząco wzrosła konkurencja o jej mieszkańców ze strony Czech i Słowacji, które zliberalizowały procedury wjazdowe. Potwierdzają to inne agencje specjalizujące się w rekrutacji ukraińskich pracowników. Krzysztof Inglot, szef Personnel Service, która ma już trzy spółki na Ukrainie, przyznaje, że w tym roku na dużo większą skalę niż wcześniej rekrutują tam firmy czeskie i słowackie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rynek pracy
Prawie 2 tys. pracodawców gotowych na krótszy czas pracy
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Reklama
Reklama