Dyrekcja placówki podkreśla wagę edukacji. Przykładem całoroczne cykliczne projekty, m.in. Uniwersytet Bibliotecznych Żaków i Akademia Rodzinna.
Warto wspomnieć, że oświęcimska placówka jako jedna z pięciu w Polce bierze udział w pilotażowej edycji projektu „Kluby kreatywności w bibliotekach", będącego częścią programu realizowanego ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
Uwagę zwraca dobra strona internetowa oświęcimskiej placówki. Mogłoby wziąć z niej przykład niejedno prywatne przedsiębiorstwo i instytucja. Czytelny układ, ciekawa grafika, dobrze umieszczane praktyczne informacje – to tylko niektóre jej atuty.
– Potencjał współczesnych bibliotek i ich otwarcie na nowe technologie powoduje, że bibliotekarze mogą zapewnić szeroką ofertę różnych usług. Biblioteki są postrzegane jako nowoczesne miejsca z dostępem do profesjonalnego sprzętu i odpowiedniego oprogramowania do sieci komputerowych, lokalnych i rozległych baz danych – podkreśla dyrektor placówki Leszek Palus.
Oświęcimska biblioteka wyglądem przypomina galerię. Na najniższej kondygnacji znajduje się garaż podziemny i pomieszczenie dla rowerów. Z kolei na parterze bryłę obiektu przecina szlak komunikacyjny. Idąc po książki można obejrzeć wystawę. W placówce znajduje się również duża sala konferencyjna oraz pracownia wyposażona w tablice multimedialną do wykładów bibliotecznych, zajęć zespołowych i warsztatów edukacyjnych.
Leszek Palus dyrektor biblioteki w Oświęcimiu
Najważniejszy jest człowiek: czytelnik, użytkownik, uczestnik działań biblioteki. Istotne jest także baczne obserwowanie zjawisk społecznych i dostosowywanie oferty i usług do zmieniających się potrzeb. W bibliotece czytamy, spotykamy się, kodujemy, budujemy, drukujemy w 3D, programujemy się na sukces! Biblioteki to już nie tylko miejsca, gdzie przechowuje się i udostępnia księgozbiór. Dzisiaj to miejsce spotkań ludzi, wymiany doświadczeń, ośrodek kreatywności i rozwoju. Biblioteki są dla całych rodzin, tam mogą wspólnie spędzać czas.