Poszukiwania zabójcy trzyosobowej rodziny. Uratował się tylko 13-latek

Drugą dobę trwa obława za 52-letnim Jackiem Jaworkiem, podejrzanym o dokonanie zbrodni w Borowcach niedaleko Częstochowy, w której zginęła trzyosobowa rodzina. Uratował się jedynie 13-letni syn.

Aktualizacja: 11.07.2021 11:04 Publikacja: 11.07.2021 10:45

Już drugą dobę poszukiwany jest 52-letni Jacek Jaworek, podejrzany o zabójstwo brata, jego żony oraz

Już drugą dobę poszukiwany jest 52-letni Jacek Jaworek, podejrzany o zabójstwo brata, jego żony oraz 17-letniego syna pary.

Foto: materiały policji

Do obławy za poszukiwanym mężczyzną zaangażowano setki policjantów, śmigłowce, drony oraz psy tropiące. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla przebywających na terenie trzech województw: śląskiego, łódzkiego oraz świętokrzyskiego.

Zawiadomienie o awanturze domowej policja otrzymała o godz. 1 w sobotę 10 lipca. Na miejscu policjanci znaleźli trzy ciała z ranami postrzałowymi: 44-letniego małżeństwa oraz ich 17-letniego syna.

- Podczas oględzin na miejscu zdarzenia prokurator stwierdził rany postrzałowe na ciałach trzech osób. Strzały z broni prawdopodobnie są przyczyną ich śmierci - mówił prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Wiadomo, że w czasie zbrodni w domu również 13-letni syn zamordowanej pary. Przeżył tylko dlatego, że zdążył schować się za kanapą, a później uciekł z domu i schronił się u rodziny.

Śledczy nie mają na razie bliższych informacji na temat potencjalnego motywu zbrodni. Podejrzany o tę zbrodnię 52-letni Jacek Jaworek wrócił z Niemiec i mieszkał z bratem oraz jego rodziną.

Zdaniem sąsiadów w tym domu dochodziło często do awantur oraz utarczek słownych. 52-latek po pijanemu nie raz wszczynał awanturę. Tym razem jednak wyciągnął broń i zaczął strzelać.

Już wczoraj za 52-latkiem wystosowano list gończy. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało wiadomość SMS, w której informuje o groźnym przestępcy na wolności. Ostrzeżenie obowiązuje dla mieszkańców województw: śląskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego.

Drugą dobę trwa pościg za 52-latkiem. W poszukiwania włączyli się także funkcjonariusze z województw ościennych.

W akcję zaangażowano setki policjantów i m.in. dwa policyjne śmigłowce, drony oraz psy tropiące. Policja ostrzega, że mężczyzna może być uzbrojony i niebezpieczny.

Wszystkie osoby, które znają aktualne miejsce pobytu Jacka Jaworka, mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, lub które mogą mieć istotne dla śledztwa informacje, proszone są o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Częstochowie pod nr telefonu 47 858 12 55 lub nr alarmowym 112.

Do obławy za poszukiwanym mężczyzną zaangażowano setki policjantów, śmigłowce, drony oraz psy tropiące. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla przebywających na terenie trzech województw: śląskiego, łódzkiego oraz świętokrzyskiego.

Zawiadomienie o awanturze domowej policja otrzymała o godz. 1 w sobotę 10 lipca. Na miejscu policjanci znaleźli trzy ciała z ranami postrzałowymi: 44-letniego małżeństwa oraz ich 17-letniego syna.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku
Przestępczość
Morderstwo Polaka w Szwecji. Aresztowano 17-latka
Przestępczość
Kolejny atak nożownika w Sydney. Zaatakował w kościele
Przestępczość
Kto zabił 39-latka polskiego pochodzenia? Gangi narkotykowe sieją postrach w Szwecji