Z doniesień mediów wynika, że do jednego z brazylijskich urzędów wpłynął wniosek, który sugerował, że Neymar, piłkarz PSG, miał wystąpić o pomoc finansową w wysokości 600 reali, czyli około 458 złotych. Urzędnicy początkowo zatwierdzili wniosek, ale później zamrożono proces wypłacenia pieniędzy.

Okazało się, że ktoś podszył się pod popularnego piłkarza, wykorzystując do tego jego dane osobowe. Sportowiec, który przebywa obecnie na kwarantannie domowej w swojej posiadłości w Rio de Janeiro, oczekując na wznowienie treningów, nie miał o tym pojęcia.

Zasiłek, o który wystąpiła osoba, która podszywała się pod Neymara, przeznaczony jest dla bezrobotnych, mikroprzedsiębiorców oraz innych osób, które w największym stopniu odczuły kryzys finansowy związany z pandemią koronawirusa.