Mogący pomieścić dwa miliony baryłek ropy supertankowiec Nave Constellation pływa pod banderą Hongkongu. Jednostką zarządza greckie przedsiębiorstwo transportowe Navios Tankers Management.

Załoga tankowca została zaatakowana 3 grudnia. Nave Constellation znajdował się wówczas na wodach Zatoki Gwinejskiej, ok. 142 km od Bonny Island. Piraci porwali 19 członków załogi - osiemnastu obywateli Indii i jednego Turka. Reszta załogi - siedem osób - pozostała na pokładzie zbiornikowca. Jednostka ani przewożony przez nią ładunek nie ucierpiały - poinformował przedstawiciel armatora.

- Robimy wszystko, co niezbędne, by zapewnić dziewiętnastu członkom załogi bezpieczny powrót - zapewnił. Rodziny załogantów zostały poinformowane o porwaniu.

W ostatnich miesiącach przedstawiciele branży ostrzegali, że żegluga u wybrzeży Afryki Zachodniej, a szczególnie Nigerii, jest coraz bardziej niebezpieczna ze względu na aktywność piratów-porywaczy.