Pierwsza bomba dostarczona w paczce 2 marca zabiła 39-letniego mężczyznę. Dwie kolejne eksplozje tego rodzaju ładunków miały miejsce 12 marca - w atakach z ich użyciem zginął 17-latek, a dwie osoby zostały ranne.
Teraz po eksplozji czwartej bomby do szpitala trafiło dwóch młodych mężczyzn. Początkowo pojawiły się informacje, że w Austin doszło w niedzielę do dwóch wybuchów tego rodzaju przesyłek, ale jak dotąd nie zostały one potwierdzone.
Policja wezwała osoby mieszkające w pobliżu miejsca najnowszego ataku, aby pozostały w domach.
Jak dotąd policja nie poinformowała, czy niedzielny wybuch jest powiązany ze wcześniejszymi atakami z użyciem bomb. Jednocześnie policjanci wzywają mieszkańców, by nie przyjmowali przesyłek pocztowych niewiadomego pochodzenia.
Policja oferuje 115 tys. dolarów nagrody za informację o osobach odpowiedzialnych za eksplozje do jakich w marcu dochodzi w Teksasie.