Recykling i cukier. Gorzki klimat wokół słodkich napojów

Choć i produkcja, i sprzedaż napojów rosną, to na horyzoncie widać czarne chmury. Rosną naciski na ograniczenie zużycia nie tylko plastiku, ale też cukru.

Aktualizacja: 23.12.2018 20:39 Publikacja: 23.12.2018 20:08

Recykling i cukier. Gorzki klimat wokół słodkich napojów

Foto: Adobe Stock

Rynek słodkich napojów rozwija się wręcz żywiołowo i żadne prozdrowotne trendy jeszcze mu nie szkodzą. Jednak nad głowami producentów gromadzą się chmury, Komisja Europejska zauważyła miliony plastikowych butelek, a reklamy Ministerstwa Zdrowia ostrzegają przez nadużywaniem cukru.

Czytaj także: Brytyjski rząd zakaże sprzedaży "energetyków" dzieciom

Jest słodko

Właśnie trwa drugi w roku szczyt sprzedaży słodkich napojów, pierwszy to lato. Dziś sytuacja branży jest dobra: produkcja napojów słodzonych i aromatyzowanych wzrosła od początku roku do października według GUS o 9,1 proc. rok do roku. Natomiast wartość sprzedaży napojów gazowanych wzrosła w 12 miesięcy do października o 8,6 proc., powyżej 4,2 mld zł – wynika z danych Nielsena.

Napoje spływają do domów głównie poprzez dyskonty i średnie sklepy, na które przypada połowa sprzedaży. W sklepach małoformatowych to jedna z głównych kategorii. Latem są nawet na co czwartym paragonie (głównie gazowane, nektary, soki, woda). Według Elżbiety Szarejko z CMR liderem rynku napojów bezalkoholowych z 21-proc. udziałem w wartości sprzedaży jest Coca-Cola, za nią Maspex (19 proc.), dalej Pepsi (11 proc.).

Polska Izba Handlu skarży się, że wielkie firmy traktują małe sklepy niesprawiedliwie. – Najwięksi zagraniczni producenci oferują niekiedy niskie ceny dyskontom, ale zawyżają małym sklepom – mówi Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu.

Klimat się zmienia

A jednak mimo dobrej koniunktury w tym kwartale pojawiło się sporo powodów do niepokoju, można powiedzieć, wynikającego z troski o zdrowie. Zapowiada się kolejny cios dla branży, po tym jak w 2015 r. ze szkół zniknęły słodkie napoje. Dziś można tam serwować jedynie napoje bez cukru i wielu innych dodatków. Ten mocno ograniczony rynek może popsuć resort finansów, który chce podnieść z 5 do 23 proc. stawkę VAT dla napojów z co najmniej 20-proc. dodatkiem soku.

Branża podniosła argument, że producenci zaczną zmniejszać zawartość owoców w sokach, więc podatek dotknie producentów owoców. – Napoje z naszej oferty przeznaczone dla szkół nie zawierają cukru, mają wysoką zawartość soku owocowego. Jeśli stawka VAT drastycznie pójdzie w górę, nie będzie to opłacalne dla producentów, bo konsument nie zapłaci tak wysokiej ceny – mówi Dorota Liszka, rzeczniczka Maspexu.

Kolejny kosztowny cios szykuje Komisja Europejska. 18 grudnia Parlament i Rada UE zawarły wstępne porozumienie nt. ograniczenia ilości plastiku trafiającego do morza. Szczególne protesty wzbudził obowiązek przytwierdzania korków do butelek z napojami. Producenci narzekają, że to wymusi kosztowną modyfikację linii produkcyjnych. Coca-Cola spodziewa się wręcz, że będą potrzebne nowe rozwiązania techniczne dla każdego rodzaju butelki.

– Pomysł przymocowania korków do butelek po napojach powstał, by łatwiej je było zbierać, jednak to rozwiązanie zwiększy ilość wprowadzanego do obiegu plastiku – mówi Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów. Jego zdaniem straty dla środowiska będą większe niż korzyści: wzrost kosztów związanych z odzyskiem i recyklingiem szacuje na 500–600 proc.

Producenci napojów twierdzą, że KE zaniechała właściwej oceny skutków proponowanych regulacji, a kluczem do sukcesu ma być swoisty recykling, czyli przerzucenie problemu na kraje, samorządy oraz firmy recylingowe.

Firmy robią jednak gesty ograniczające plastik. Coca-Cola ma w ofercie butelkę z 30-proc. zawartością materiałów pochodzenia roślinnego. PepsiCo chce do 2030 r. udział materiału z recyklingu zwiększyć do 50 proc.

Cukier już nie krzepi

Maleje społeczna akceptacja dla cukru. – Obserwujemy histerię antycukrową, która zastąpiła histerię antysolną – mówi Andrzej Gantner. Producenci muszą się dostosować, próbują zastąpić cukier słodzikami, zmniejszają opakowania, wprowadzają nowe napoje, bez cukru, herbaty itd.

Komisja Europejska nie chce wprowadzić wzorem Francji i Wielkiej Brytanii podatku od słodzonej żywności, natomiast nie ma nic przeciwko działaniom w tym kierunku krajów członkowskich, przekazały „Rzeczpospolitej" służby prasowe KE. Brytyjczycy opodatkowali cukier w żywności w kwietniu, a Francuzi już przed pięciu laty. Polski resort zdrowia przygląda się wynikom ich działań, bo wyższa cena takiej żywności skłania konsumentów do jej unikania.

Tuż przed świętami do telewizji i radia trafiły reklamy kampanii „Nie serwuj sobie choroby!" zorganizowanej przez Ministerstwo Zdrowia, ostrzegające, że nadmierne spożycie żywności z fast foodów oraz słodzonych napojów prowadzi do cukrzycy czy raka jelita grubego. Spożycie cukru w Polsce w ciągu 13 lat skoczyło o blisko 5 kg, do 44,5 kg na osobę.

Rynek słodkich napojów rozwija się wręcz żywiołowo i żadne prozdrowotne trendy jeszcze mu nie szkodzą. Jednak nad głowami producentów gromadzą się chmury, Komisja Europejska zauważyła miliony plastikowych butelek, a reklamy Ministerstwa Zdrowia ostrzegają przez nadużywaniem cukru.

Czytaj także: Brytyjski rząd zakaże sprzedaży "energetyków" dzieciom

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”