Reklama

Polski miód na rogaliku we Francji

Dzięki dwucyfrowemu wzrostowi eksportu, miód na francuskich croissantach coraz częściej jest z Polski, a na polskich stołach – z Ukrainy i Chin.

Aktualizacja: 07.08.2018 15:30 Publikacja: 07.08.2018 15:19

Polski miód na rogaliku we Francji

Foto: Fotorzepa/ Jakub Ostałowski

Coraz więcej polskiego miodu wyjeżdża z Polski, eksport w 2017 r. wyniósł 15,8 tys. ton i był o 11 proc. większy niż rok wcześniej. Jeszcze w ubiegłym roku najwięcej miodu z Polski kupili Francuzi (4 tys. ton) i Niemcy (ok. 3 tys. ton), na te dwa kraje przypada polowa polskiego eksportu miodu.

Do Polski spływa z kolei tani miód z Europy Wschodniej. Rozpędza się import dobrego i taniego miodu z Ukrainy, który bywa nawet tańszy niż chiński. W ciągu dekady wartość sprowadzanego miodu do Polski wzrosła dziesięć razy, z 20,4 mln zł do 221 mln zł. Dynamika eksportu jest jeszcze bardziej imponująca, z 6,5 mln zł do 161,3 mln zł.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przemysł spożywczy
Niemcy chcą walczyć z plagą otyłości. Co może pomóc?
Przemysł spożywczy
Podział Kraft Heinz. Buffett rozczarowany
Przemysł spożywczy
Szalony wzrost cen kawy potrwa nawet dwa lata
Przemysł spożywczy
Prezes Nestlé zwolniony przez romans z pracownicą. Koncern pogrąża się w kryzysie
Przemysł spożywczy
Japoński gigant alkoholowy stracił szefa. W tle kłopoty z narkotykami
Reklama
Reklama