Prokuratura zainterweniowała w 216 sprawach o lichwę. To efekt wytycznych Zbigniewa Ziobro, prokuratora generalnego. 22 sierpnia 2016 r. wskazał, jak prowadzić postępowania w sprawach o charakterze lichwiarskim (art. 304 k.k.) i o oszustwa (art. 286 § 1 k.k.), w wyniku których pokrzywdzeni utracili mieszkania i domy. Teraz rozlicza śledczych.
W obu przypadkach mieli się nimi zajmować prokuratorzy z właściwej prokuratury okręgowej pod nadzorem regionalnej. Co zrobili?
Złożyli 216 pozwów o przywrócenie prawa własności nieruchomości, np. mieszkania, lub przystąpili do sprawy. Chodzi o osoby, które z różnych – zwykle niezawinionych przez siebie – przyczyn utraciły je wskutek wadliwie lub podstępnie zawartych umów w formie aktów notarialnych. W tego rodzaju sprawach prokuratorzy przystępują również do postępowań, które już toczą się przed sądami.
Wielkopolscy prokuratorzy skierowali do sądów dziesięć pozwów i zgłosili swój udział w ośmiu postępowaniach, które już toczyły się przed sądami. W sumie w prokuraturach właściwości Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledczy podjęli działania w 34 sprawach. W Warszawie z kolei aktywne działania zostały podjęte w 18 takich sprawach. W czterech postępowaniach prokuratorzy skierowali pozwy, w sześciu przystąpili do prowadzonych już spraw, a w pozostałych przypadkach postępowania wciąż są prowadzone.
W piśmie skierowanym do wszystkich prokuratorów regionalnych Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego, polecił, by w tego rodzaju sprawach powództwa wytaczać jeszcze przed zakończeniem postępowania przygotowawczego. Powinny zawierać wnioski o zabezpieczenie roszczenia przez np. wpis ostrzeżenia w księdze wieczystej.