USA obrażają się na Wyspy Salomona? Powód: Chiny

Wiceprezydent USA Mike Pence odwołał planowane spotkanie z premierem Wysp Salomona, które miało być poświęcone rozwojowi partnerstwa między USA a pacyficznym państwem w związku z decyzją władz Wyspy Salomona o zerwaniu więzi łączących ten kraj z Tajwanem i uznaniem przez Wyspy Salomona Chin.

Aktualizacja: 18.09.2019 11:57 Publikacja: 18.09.2019 09:40

USA obrażają się na Wyspy Salomona? Powód: Chiny

Foto: AFP

Wyspy Salomona są szóstym krajem od 2016 roku, który cofnął uznanie Tajwanowi na rzecz Chin. Chiny nie utrzymują relacji dyplomatycznych z żadnym państwem uznającym Tajwan - Pekin uznaje Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka.

Premier Wysp Salomona Manasseh Sogavare w lipcu zwrócił się do Pence'a z prośbą o spotkanie - twierdzi Reuters. Miało do niego dojść we wrześniu na marginesie corocznego posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, lub po nim.

- Ale decyzja Wysp Salomona, aby wycofać uznanie Tajwanu na rzecz Chin będzie mieć konsekwencje. Szkodzą naszym historycznym, silnym relacjom robiąc to - twierdzi informator Reutersa, przedstawiciel administracji USA.

- Dają priorytet krótkoterminowemu zyskowi od Chin poświęcając trwający od dawna związek z USA - dodaje informator Reutersa.

Reuters przypomina, że USA nie uznają Tajwanu utrzymując związki dyplomatyczne z Chinami, ale wspierają Tajwan m.in. dostarczając broń tajwańskiej armii.

Od 2018 roku USA prowadzą z Chinami wojnę handlową. Pence krytykował w ostatnim czasie praktykę stosowaną przez Chiny, które mają uzależniać małe państwa od swoich pieniędzy poprzez pożyczki, a następnie ograniczają ich suwerenność. Chiny odrzucają te oskarżenia.

Rozmówca Reutersa podkreśla, że państwa, które decydują się na bliższe związki z Chinami "robią to licząc na stymulację swojego wzrostu gospodarczego i rozwój infrastruktury, ale często odkrywają, że w dłuższej perspektywie tracą".

Po decyzji władz Wysp Salomona relacje z Tajwanem utrzymuje jedynie 16 państw świata.

Premier Sogavere miał w lipcu pisać do Pence'a, że jego kraj potrzebuje pomocy od USA, Australii, Nowej Zelandii, Japonii i Tajwanu w celu rozbudowy infrastruktury.

We wtorek Pekin oświadczył, że Wyspy Salomona będą mogły liczyć na "bezprecedensowe szanse rozwoju" po zerwaniu stosunków z Tajwanem. Chiny zaoferowały Wyspom Salomona 8,5 mln dolarów w formie funduszy na rozwój.

Wyspy Salomona są szóstym krajem od 2016 roku, który cofnął uznanie Tajwanowi na rzecz Chin. Chiny nie utrzymują relacji dyplomatycznych z żadnym państwem uznającym Tajwan - Pekin uznaje Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka.

Premier Wysp Salomona Manasseh Sogavare w lipcu zwrócił się do Pence'a z prośbą o spotkanie - twierdzi Reuters. Miało do niego dojść we wrześniu na marginesie corocznego posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, lub po nim.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788