Nowe substancje psychoaktywne „dopalacze" będą szybciej wycofywane z rynku w UE. Ich produkcja i dystrybucja będzie podlegała sankcjom karnym, tak jak w przypadku narkotyków.
Zmiany w przepisach, przyjęte przez Parlament we wtorek skracają o połowę czas badania ryzyka związanego z nową substancją psychoaktywną (NPS) oraz wprowadzenia środków kontrolnych w UE, jeśli jest to konieczne, aby nadążyć za szybkim rozwojem sytuacji na rynku.
Władze krajowe będą miały 6 miesięcy, zamiast 12, na wprowadzenie decyzji UE. Ulepszona zostanie również wymiana informacji poprzez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA).
NPS są związkami chemicznymi, które nie są nielegalne i można je otwarcie sprzedawać, mimo, że ich działanie jest podobne do działania nielegalnych narkotyków, takich jak kokaina, heroina, marihuana lub ecstasy. Jednak po objęciu zakazem i wycofaniu z rynku, produkcja, dystrybucja oraz sprzedaż substancji uznanych za niebezpieczne, może być zagrożona maksymalną karą, co najmniej dziesięciu lat pozbawienia wolności, tak jak w przypadku innych nielegalnych narkotyków.
Wzmocniona została także rola Europolu, który, z pomocą systemu wczesnego ostrzegania oraz procedur oceny ryzyka, będzie sprawdzał, w jakim stopniu organizacje przestępcze zaangażowane są w wytwarzanie i rozprowadzanie tego typu substancji.