Sebastian B., Daniel K., Michał K. oraz Daniel S. byli oskarżeni o popełnienie przestępstw polegających m.in. na stosowaniu przemocy poprzez strzelanie z urządzeń pirotechnicznych do podejrzanych Łukasza B. oraz Dawida W. Narazili ich w ten sposób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oskarżeni chcieli zastraszyć Łukasza B. oraz Dawida W., którzy  składali zeznania w śledztwie dotyczącym działalności zorganizowanej grupy przestępczej „Psychofans".

23 kwietnia 2020 roku Sąd Okręgowy w Gliwicach podzielił zarzuty stawione przez prokuratora w akcie oskarżenia i uznał Sebastiana B., Daniela K., Michała K. oraz Daniela S. za winnych popełnienia zarzucanych im czynów. Wymierzył każdemu z nich karę 3 lat pozbawienia wolności i zasądził od nich solidarnie obowiązek naprawienia szkody.

Sebastian B. i Daniel K. zostali dodatkowo skazani za zniszczenia mieniana kary  1 roku pozbawienia wolności. Jednocześnie Sąd nałożył na nich obowiązek solidarnego naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem. W konsekwencji Sąd wymierzył Sebastianowi B. i Danielowi K. karę łączną w wymiarze 4 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych po 40 złotych.

Grupa "Psychofans" była związana ze środowiskiem pseudokibiców Ruchu Chorzów.

- Do grupy mógł należeć tylko ktoś, kto wykazał się charakterem, bezwzględnością. Musiał trenować sporty walki. Najczęściej były to osoby, które przychodziły z polecenia obecnych członków gangu - mówił w reportażu "Superwizjera" w TVN były lider grupy Łukasz B. pseudonim "Baluś"