Pod nowelą, która wzbudziła oburzenie środowiska sędziowskiego i opozycji, podpisany jest m.in. Marek Suski.
W projekcie znalazł się m.in. zakaz podważania kompetencji innych sędziów poprzez badanie legalności ich powołania oraz "podejmowanie uchwał wyrażających wrogość wobec władz Rzeczypospolitej Polskiej".
Za złamanie tych przepisów sędziom ma grozić m.in. zwolnienie z urzędu lub przeniesienie na inne miejsce służbowe.
- Niekonstytucyjny i niedemokratycznie obraźliwy, ma zamknąć usta sędziom, zakazuje krytyki władz, jak za PRL. Demonstracyjnie idzie w odwrotnym kierunku niż wyrok TSUE i narusza traktatowe zobowiązania Polski. Polexit właśnie się dokonuje - komentowała prof. Ewa Łętowska.
Sędzia Igor Tuleya nazwał projekt "stanem wojennym w wymiarze sprawiedliwości".