Waldemar Buda jest posłem i wiceministrem w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. Z list PiS kandyduje do Sejmu z okręgu numer 9 (Łódź). "Dziennik Łódzki" napisał, że przed weekendem w katedrze św. Stanisława Kostki znalazły się wyborcze ulotki polityka.
- Jestem absolutnie przeciw takim praktykom i aż nie chce mi się wierzyć, że to położył w takim miejscu któryś z moich wolontariuszy - powiedział Waldemar Buda, cytowany przez "Dziennik Łódzki". - Przepraszam i zapewniam, że będą wyjaśniał i reagował na tego typu sytuacje - zadeklarował kandydat.
„Cwany Waldek” poseł @waldemar_buda z @pisorgpl znów cwaniakuje. Waldek, jak już idziesz do Kościoła to się pomódl, a nie zabierasz ulotki i kampanię robisz. Żałosne i ohydne zarazem. @__Lewica @wiosnabiedronia @partiarazem https://t.co/Et1Yefo1Zk
— Tomasz Trela (@Trela2019) September 14, 2019
Do sprawy odniósł się wiceprezydent Łodzi, kandydat Lewicy do Sejmu Tomasz Trela (SLD). "'Cwany Waldek' poseł Waldemar Buda z PiS znów cwaniakuje. Waldek, jak już idziesz do Kościoła to się pomódl, a nie zabierasz ulotki i kampanię robisz. Żałosne i ohydne zarazem" - napisał na Twitterze. W sprawie ulotek w kościele Trela wysłał list otwarty do metropolity łódzkiego abp. Grzegorza Rysia. Stwierdził w nim, że dotąd nie spotkał się "z tak cynicznym wykorzystywaniem Kościoła". Polityk SLD wyraził nadzieję, że arcybiskup podejmie "stosowne kroki", aby "w żadnym łódzkim kościele podobny incydent nigdy nie miał miejsca".