Mówiąc o wczorajszej 89. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej Pięta orzekł, że spotkania te są "elementem poszanowania dziedzictwa naszej kultury, a także spuścizną naszej historii".

Pięta uważa, że tylko ta wspólnota jest w stanie przyczynić się do rozwoju Polski i sprawić, że będzie ona "ostoją dawnej cywilizacji". Poseł podziwia Jarosława Kaczyńskiego, który mimo "wielu sprzeciwów" konsekwentnie idzie do celu.

Pytany o poruszoną przez PiS kwestię reparacji powojennych Pięta ocenił, że nie ma żadnego powodu, dla którego Polska miałaby milczeć i nie domagać się odszkodowania za bestialstwo, którego doznała. Zwłaszcza że zrzekły się go "władze okupacyjne".

Poseł PiS uważa, że w Polsce bardzo mocno "funkcjonują partie niemieckie", a część opozycji prowadzi proniemiecką działalność.

- A to wszystko dlatego, że są w stanie zapomnieć o ogromie ofiar w zamian za ciepłe posadki w Brukseli. My nie będziemy zapominać o ogromie zbrodni – zakończył Pięta