Zgodnie z art. 631 kodeksu pracy po śmierci pracownika prawa majątkowe ze stosunku pracy przechodzą na jego bliskich. Mówiąc o bliskich, przepisy prawa pracy rozumieją przez to współmałżonka po spełnieniu wymagań, m.in. co do wieku – 50 lat.
Kogo uwzględnić
Chodzi także o dzieci własne, przysposobione, dzieci drugiego małżonka do ukończenia 16. roku życia lub do ukończenia nauki, ale nie dłużej niż do 25. roku życia lub w przypadku niezdolności do pracy oraz samodzielnej egzystencji bez względu na wiek. Będą to też przyjęte na wychowanie i utrzymanie wnuki, rodzeństwo i inne dzieci. Wyłączone są te przyjęte na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka pod warunkiem, że zostały przyjęte na wychowanie i utrzymanie co najmniej rok przed śmiercią, chyba że śmierć była następstwem wypadku i nie mają renty po zmarłych rodzicach lub rodzice nie są w stanie zapewnić im utrzymania.
Obejmuje to także rodziców zmarłego, w tym rodziców przysposabiających, ojczyma i macochę, gdy nieżyjący pracownik przyczyniał się do ich utrzymania i osiągnęli stosowny wiek.
Tylko formalny związek
Konkubent nie jest wskazany w przepisach jako osoba uprawniona do świadczeń po zmarłym pracowniku, a zatem otrzyma je tylko np. dziecko nieżyjącego.
Prawo do pieniędzy po zmarłym nie ma także małżonek w separacji. Zgodnie bowiem z art. 614 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego orzeczenie separacji ma skutki jak rozwiązanie małżeństwa przez rozwód.