Reklama
Rozwiń
Reklama

Łukaszenko jeszcze trochę porządzi Białorusią

Przeciwnicy reżimu demonstrują w każdą niedzielę, ale nie chcą Majdanu. Nie ma też mowy o strajku okupacyjnym. Na wolność będą więc musieli poczekać.

Aktualizacja: 08.11.2020 22:13 Publikacja: 08.11.2020 18:33

Łukaszenko jeszcze trochę porządzi Białorusią

Foto: AFP

Już 14. niedzielę z rzędu tłumy w białoruskiej stolicy domagały się odejścia rządzącego od 1994 roku Aleksandra Łukaszenki. Po raz kolejny do akcji wkroczył OMON i obrońcy praw człowieka nie nadążali liczyć pobitych oraz aresztowanych. W momencie pisania tego tekstu w mińskich komisariatach znajdowało się ponad 520 uczestników protestu. Prawdopodobnie już w poniedziałek trafią do kilku różnych aresztów i dołączą do setek innych przeciwników reżimu, którzy za kraty trafili podczas poprzednich demonstracji. Część z nich po kilkunastu (albo kilkudziesięciu) dniach wyjdzie na wolność, ale część pewnie usłyszy zarzuty kryminalne. I tak to trwa od 9 sierpnia, gdy urzędujący przywódca „wygrał" wybory z ponad 80-proc. poparciem.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Polityka
Rap Janusza Korwin-Mikkego bez konsekwencji. Nie odpowie za „szatkowanie socjalistów”
Polityka
Sondaż: Czy Polska 2050 powinna otrzymać tekę wicepremiera? Polacy odpowiedzieli
Polityka
Wydział Konwojowy na posiedzeniu ws. Ziobry. Chodzi o natychmiastowe wykonanie decyzji sądu?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Polityka
Donald Tusk: Część z 28 punktów Donalda Trumpa nie do zaakceptowania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama