Loty Kuchcińskiego interesują Polaków, ale nie szkodzą PiS

PiS wychodzi obronną ręką z afery związanej z marszałkiem Kuchcińskim, a opozycja szykuje już kolejną amunicję.

Aktualizacja: 13.08.2019 08:33 Publikacja: 12.08.2019 18:46

Loty Kuchcińskiego interesują Polaków, ale nie szkodzą PiS

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– Pan marszałek nie złamał prawa, nie złamał też istniejących w tej dziedzinie obyczajów. Ale skoro państwo mają najwyraźniej inne zdanie, to w związku z tym mogę powiedzieć, że decyzja pana marszałka jest dowodem postawy: „słuchać Polaków, służyć Polsce" – mówił w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Uzasadniał, że decyzja o odejściu Marka Kuchcińskiego jest skutkiem dużego zainteresowania opinii publicznej. I rzeczywiście, sprawa lotów rozpalała społeczne nastroje. Jednak jednocześnie nie musi odbić się negatywnie na notowaniach partii rządzącej.

Czytaj także:

Sondaż: Polacy śledzili informacje o lotach marszałka Kuchcińskiego 

Ukarać marszałka

To jednak nie koniec sprawy Kuchcińskiego. Opozycja zapowiada, że wciąż będzie badać sprawę jego podróży. W dodatku, jak napisaliśmy w rp.pl, na rozpatrzenie wciąż czekają niezwiązane z lotami wnioski opozycji dotyczące polityka. Może stracić uposażenie, a nawet immunitet.

Najnowszy wniosek złożyła 22 lipca posłanka PO Agnieszka Pomaska. Żąda, by Kuchciński stracił połowę uposażenia na trzy miesiące. Powodem jest to, że podczas posiedzenia Sejmu 19 lipca miał dwukrotnie odmówić jej złożenia ustnego wniosku formalnego, nie podając powodu odmowy.

Wcześniejszy wniosek złożył 2 lipca Sławomir Nitras z PO, a zarzuty brzmią jeszcze poważniej. On też chce, by Kuchciński stracił połowę uposażenia na trzy miesiące, a powodem jest – jak pisze we wniosku – „naruszenie art. 123 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku z art. 87 ust. 2 Regulaminu Sejmu". Chodzi o to, że głośną nowelizację kodeksu karnego Kuchciński potraktował jako projekt pilny, choć w odniesieniu do kodeksów zabrania tego konstytucja.

Problemów Kuchcińskiego jest więcej. Od ponad roku o uchylenie jego immunitetu zabiega poseł PO Michał Szczerba. Powodem jest postępowanie karne, które toczy się z pozwu Szczerby. Uważa, że marszałek przekroczył uprawnienia, gdy 16 grudnia 2016 r. wykluczył go z obrad.

Wnioski na tapetę

Szczerba mówi, że Kuchciński przez ponad rok blokował rozpatrzenie wniosku o uchylenie immunitetu. Zdaniem Nitrasa podobnie zachowywał się odnośnie do wniosków o swoje ukaranie. Wzruszenia tych spraw będzie się teraz domagać opozycja. – Marszałek nie jest już marszałkiem, ale jest wciąż posłem, więc wnioski nie stały się bezprzedmiotowe – wyjaśnia Nitras.

Czy były marszałek może jeszcze zaszkodzić PiS? Zdaniem prof. Chwedoruka decydujące będzie to, czy opozycji uda się wydobyć nowe fakty możliwe do przedstawienia opinii publicznej za pomocą symboli. – W sprawie Kuchcińskiego krytyczny dla rządzących był moment, gdy sprawa lotów zaczęła przybierać postać dowcipów i memów – zauważa politolog.

– Pan marszałek nie złamał prawa, nie złamał też istniejących w tej dziedzinie obyczajów. Ale skoro państwo mają najwyraźniej inne zdanie, to w związku z tym mogę powiedzieć, że decyzja pana marszałka jest dowodem postawy: „słuchać Polaków, służyć Polsce" – mówił w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Uzasadniał, że decyzja o odejściu Marka Kuchcińskiego jest skutkiem dużego zainteresowania opinii publicznej. I rzeczywiście, sprawa lotów rozpalała społeczne nastroje. Jednak jednocześnie nie musi odbić się negatywnie na notowaniach partii rządzącej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów