Szułdrzyński: Tylko pół prawdy w liście biskupa

Z listu bp. Deca wyłania się obraz katolickiej mniejszości prześladowanej i obrażanej przez wpływowe środowiska LGBT. Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.

Aktualizacja: 09.07.2019 05:54 Publikacja: 08.07.2019 19:00

Szułdrzyński: Tylko pół prawdy w liście biskupa

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Oświadczenie Episkopatu „w sprawie narzucania ideologii LGBT" wywołało gwałtowną reakcję, szczególnie po lewej stronie sporu światopoglądowego. „Episkopat zwariował" – napisała na Twitterze lewicowa publicystka, a i tak był to jeden z milszych komentarzy.

Dokument nie jest oświadczeniem całego Episkopatu. Podpisany pod nim jest przewodniczący Rady ds. Apostolstwa Świeckich, biskup świdnicki Ignacy Dec. Należy do grona kościelnych konserwatystów, w dodatku za dwa tygodnie kończy 75 lat i zgodnie z watykańskimi przepisami będzie musiał złożyć rezygnację na ręce papieża. I – jak twierdzą nasi rozmówcy z kręgów kościelnych – zdarzało się, że biskup Dec ulegał wpływom radykalnie nastawionych świeckich, nie chciał uchodzić za kogoś mniej katolickiego od nich. Być może i tak było w tym przypadku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama