Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.02.2019 19:36 Publikacja: 18.02.2019 19:36
Prof. Antoni Dudek
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Rada Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych UKSW zatwierdziła habilitację Marka Migalskiego, który starał się o to dziesięć lat. Stwierdził pan, że ta sprawa „wystawia fatalne świadectwo polskiemu środowisku akademickiemu". Dlaczego?
W ciągu ostatnich dziesięciu lat dorobek doktora Migalskiego oceniało ok. dziesięciu samodzielnych pracowników naukowych, w większości osób z tytułem profesora. I z tego co się orientuję tylko jedna uznała, że ten dorobek jest niewystarczający. Jednak wskutek zaskakującego splotu okoliczności, głównie w tajnych głosowaniach, gdzie nie trzeba niczego uzasadniać, Marek Migalski nieustannie przegrywał na różnych etapach. Odbyły się trzy odrębne przewody habilitacyjne. Przez te dziesięć lat Migalski stał się jednym z najbardziej błyskotliwych komentatorów politycznych i moim zdaniem to właśnie polityczne zaangażowanie, a później sława medialna zaciążyły na zachowaniu członków kolejnych rad wydziałowych, głosujących przeciw niemu. Gdyby był osobą nieznaną, pewnie uzyskałby tę habilitację już za pierwszym razem.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Dymisja wiceprezydenta, ostre słowa od parlamentarzystów, zarzuty od opozycyjnych radnych – odrzucając uchwałę o...
- Czego dowiedzieliśmy się po rosyjskim ataku dronów? Że Polska jest nieprzygotowana na zagrożenia nowoczesnego...
Opublikowano wyniki sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, w którym ankietowanych spytano jak oceniają Ka...
Joanna Senyszyn złożyła wniosek o rejestrację swojej partii Nowa Fala – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Nie on...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas