Banaś na pytanie czy według niego "to Mariusz Kamiński rządzi Polską" odpowiada: "w jakimś sensie tak".
- To on rozdaje karty - dodaje zwracając uwagę, że Kamiński, szef MSWiA oraz koordynator służb specjalnych "ma monopol na informację", dzięki czemu "może wobec każdego spreparować zarzuty".
Prezes NIK oskarża jednocześnie funkcjonariuszy polskich służb specjalnych, którzy "zajmują się nim" o to, że "są powiązani z układami mafijnymi".
- Bo przecież nikt po 1990 r. porządnie tych służb nie zweryfikował. Nie jest rzeczą możliwą, żeby np. wielkie mafie paliwowe i nie tylko mogły funkcjonować bez parasola służb - stwierdza.
- Wiem na pewno, że Kamiński zbiera haki - podkreśla jednocześnie.