Wąsik: CBA badało sprawę dworku kupionego przez Obajtka

- Żaden z funkcjonariuszy CBA, który prowadził czynności w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka nie pracował ani nie pracuje ani w Orlenie, ani w żadnej ze spółek grupy Orlen - oświadczył w Sejmie wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Aktualizacja: 17.03.2021 11:13 Publikacja: 17.03.2021 09:32

Wąsik: CBA badało sprawę dworku kupionego przez Obajtka

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

We wtorek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował, że złożył do CBA wniosek o weryfikację swoich finansów. "Kontrola zostanie przeprowadzona przez właściwe służby, a nie posłów opozycji robiących happeningi przed moim domem" - dodał.

Oświadczenie w tej sprawie wydało też CBA, które podało, że dwukrotnie weryfikowało składane przez Daniela Obajtka oświadczenia majątkowe.

- W imieniu mojego klienta deklaruję, że w jak najszybszym czasie sami, z własnej woli, dostarczymy dokumenty za lata 2019-2020, czyli za okres, który nie był badany, tak żeby CBA także mogło się wypowiedzieć w tym zakresie - zapowiedział w środę pełnomocnik Obajtka mec. Maciej Zaborowski.

Dowiedz się więcej: Taśmy Obajtka. Wniosek o zbadanie autentyczności nagrań

Wyjaśnień w sprawie Obajtka domagali się przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, którzy zapowiedzieli powołanie specjalnego zespołu parlamentarnego.

Do tematu działań organów państwowych w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka z mównicy sejmowej odniósł się Maciej Wąsik, wiceminister MSWiA, sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych.

- Od wielu dni część mediów i politycy opozycji informują o wielkim majątku i w związku z tym o nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Jestem tu dziś, by pewne tezy skonfrontować ze stanem faktycznym - oświadczył.

Wąsik zaznaczył, że oświadczenia majątkowe Obajtka były dwukrotnie weryfikowane przez CBA. - Działania te, co warto podkreślić, CBA podejmowało w obydwu przypadkach z własnej inicjatywy - dodał.

Wąsik: Kontrola trwała 10 miesięcy

Minister mówił, że w 2012 r., gdy szefem Biura był Paweł Wojtunik, zakończyła się trwająca 10 miesięcy kontrola oświadczeń majątkowych składanych przez Obajtka w latach 2006-2010. - Bazując na wynikach kontroli Paweł Wojtunik zdecydował się skierować sprawę do prokuratury, aby to prokuratura oceniła, czy mamy do czynienia z rozbieżnościami między majątkiem wykazywanym w oświadczeniach a stanem faktycznym - powiedział Maciej Wąsik. Po przypomnieniu tez CBA w sprawie oświadczeń minister zaznaczył, że w maju 2013 r. zapadła decyzja o umorzeniu śledztwa. - Śledczy uznali, że brak jest danych, które dostatecznie uzasadniają podejrzenie popełnienia przestępstwa - dodał.

Wiceszef MSWiA podkreślił, że "to CBA i prokuratura czasów PO-PSL uznały, że nie ma przesłanek do stawiania zarzutów dotyczących majątku Daniela Obajtka".

Wąsik odniósł się też do kolejnej kontroli CBA oświadczeń majątkowych Obajtka. W 2018 r. czynności te dotyczyły oświadczeń składanych w latach 2013-2018. - Analiza nie wykazała różnic między deklarowanym a faktycznym stanem majątku Daniela Obajtka - powiedział.

"CBA badało szczegółowo m.in. kwestię dworku"

- Odnosząc się do szczegółowych zarzutów medialnych stawianych Danielowi Obajtkowi informuję, że CBA badało szczegółowo m.in. kwestię dworku położonego w gminie Choczewo, zakupionego przez Daniela Obajtka, kwestię nieruchomości w miejscowości Łężkowice, kwestię wydatków, jakie Obajtek wykazał w 2012 r. czy kwestie udziałów, jakie wykazywał w spółkach, z którymi był związany - mówił w Sejmie wiceminister dodając, że analizowane były także niepodlegające upublicznieniu informacje z części B oświadczeń.

- Stąd też, mam na myśli brak wiedzy, mogą się brać pewne domniemania niektórych mediów i opozycji - ocenił.

Wąsik przypomniał, że we wtorek Obajtek złożył wniosek do CBA o kontrolę oświadczeń majątkowych, a CBA zapowiedziało przeprowadzenie czynności.

- Nie mam złudzeń, że państwo będziecie te działania podważać, bo tworzycie świat alternatywny - zwrócił się do opozycji wiceszef MSWiA.

Mianem "absurdalnych informacji" nazwał doniesienia, jakoby oświadczenia majątkowe Obajtka kontrolowali ludzie, którzy obecnie jako byli funkcjonariusze pracują w spółkach kontrolowanych przez Obajtka. - Chciałem zdementować to kłamstwo. Żaden z funkcjonariuszy Biura, który prowadził czynności w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka nie pracował ani nie pracuje ani w Orlenie, ani w żadnej ze spółek grupy Orlen - oświadczył Maciej Wąsik.

We wtorek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował, że złożył do CBA wniosek o weryfikację swoich finansów. "Kontrola zostanie przeprowadzona przez właściwe służby, a nie posłów opozycji robiących happeningi przed moim domem" - dodał.

Oświadczenie w tej sprawie wydało też CBA, które podało, że dwukrotnie weryfikowało składane przez Daniela Obajtka oświadczenia majątkowe.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Spór rządu z prezydentem o komisarza UE? Cimoszewicz: Zlekceważyć głos pana Dudy
Polityka
Wicepremier: Na miejscu Tuska nie chciałbym 1 maja stawać obok Andrzeja Dudy
Polityka
Senator KO od dziewięciu lat czeka na decyzję ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu
Polityka
Szymon Hołownia powalczy o prezydenturę? Mówi o "badaniach, w których widać nadzieję"
Polityka
Jarosław Kaczyński straci immunitet? Ma być ukarany m.in. za kradzież
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił