Reklama

Bogusław Chrabota: Elon Musk nie myśli o niczym. Na śniadanie marchewka i szampan

Nie ma spokoju na świecie. Złoty sen o końcu historii się nie sprawdził.

Publikacja: 02.05.2024 10:00

Bogusław Chrabota

Bogusław Chrabota

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Maj 2024 roku. A właściwie pierwsze dni maja. Jest ciepło, niemal gorąco, jakby to był koniec czerwca czy lipiec. Mamy za sobą jeden z najcieplejszych sezonów zimowych w historii nowożytnej. Średnie temperatury lutego, marca i kwietnia biły rekordy. Z wysokich gór rzekomo strugami spływają lodowce, a ludzkość wkracza w erę globalnego ocieplenia. Mają zatonąć nisko położone, pacyficzne archipelagi. Możliwe, że i nadmorskie miasta. Pójdzie pod powierzchnię Manila, Dżakarta, a pewnie w ślad za nimi Wenecja i może jeszcze Sopot; trzeba być solidarnym ze światem, to gest kurtuazji. Na Tuvalu już prawdziwa panika. Dogadują się z Australią w sprawie ewakuacji.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
rozmowa
Włodzimierz Marciniak: Imperium Rosyjskie jest nie do odbudowania
Plus Minus
Męczennik Charlie Kirk
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Bankruci z Ligi Mistrzów. Rekordzista upadł dwa lata po świetnym sezonie
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Reklama
Reklama