W czwartek w Budapeszcie odbędzie się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem. - Oba kraje traktują się poważnie. Oba kraje, pamiętając o swoich interesach narodowych, potrafią wypracować kompromis - powiedział w rozmowie z Polsat News o relacjach polsko-węgierskich Michał Dworczyk. - Jestem przekonany, że uda nam się wspólnie przekonać innych członków UE, by opierać się na fundamentalnych wartościach i tym razem - dodał szef kancelarii premiera.

W środę Senat przyjął uchwałę wzywającą Radę Ministrów do przyjęcia wynegocjowanego projektu budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-27. Wzywa w niej rząd „do poszanowania interesu narodowego i wycofania się ze sprzecznej z polską racją stanu groźby wetowania budżetu Unii Europejskiej”. Jak podkreślił Dworczyk, „Senat nie ma podstawy prawnej, by podejmować tego rodzaju zobowiązujące akty. (…)”. - Może wyrażać opinie, ale nie jest to wiążące. Niezwykle krytycznie oceniam tę opinię i tę aktywność Senatu. Ta opinia osłabia stanowisko Rzeczpospolitej Polskiej. Czy osłabia stanowisko rządu? Nie. Rząd w imieniu RP zabiega o to, by UE przestrzegała traktatów i traktowała wszystkich swoich członków w sposób partnerski i podmiotowy. Jeśli zapomnimy o tych zasadach, to Unia nie ma przyszłości - stwierdził Dworczyk.

Szef kancelarii premiera odniósł się także do słów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który stwierdził, że „stoimy w perspektywie kolejnej fazy negocjacji unijnych i z tego punktu widzenia warto być konsekwentnym”. - W negocjacjach nie można być, za przeproszeniem, "miękiszonem", trzeba być twardym - powiedział Ziobro. Jak stwierdził Dworczyk, „nie sądzi”, aby była to personalna wycieczka do premiera. - Premier wykazywał i wykazuje nieprzejednane stanowisko na forum UE, broniąc suwerennych interesów Polski - powiedział Dworczyk. - Niejednokrotnie dawał dowód tego, że potrafi przeciwstawić się krajom silniejszym, jeśli ich działania można interpretować na szkodę - podkreślił.

Michał Dworczyk mówił również na temat daty publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. - W tej chwili trwa analiza i oczekiwanie na uzasadnienie do wyroku TK - powiedział. - Chodzi o to, by po zapoznaniu się z tym uzasadnieniem przygotować odpowiednie rozwiązania prawne, które mogłyby być gwarantem do uspokojenia nastrojów społecznych - dodał. - Wiem o wielu parlamentarzystach, którzy pozytywnie wyrażają się na ten temat. Do nich zaliczam się także ja - podkreślił zapytany o to, czy PiS ma większość jeśli chodzi o propozycję prezydenckiej ustawy ws. aborcji.