Czym zajmuje się MEP OSM Solutions w Gdańsku? Jakie są wasze główne obszary działalności i kim są wasi klienci?
Nasza działalność koncentruje się na kompleksowym projektowaniu instalacji i infrastruktury dla zakładów produkujących półprzewodniki. Otrzymujemy modele całych fabryk – zarówno części produkcyjnej FAB, jak i subfab – a następnie przygotowujemy szczegółowe projekty 2D i 3D, które odwzorowują i organizują wszystkie procesy zachodzące w tych obiektach. Opracowujemy specjalne moduły konstrukcyjne i infrastrukturalne, przez które przechodzą rury, okablowanie oraz inne kluczowe komponenty instalacyjne. To złożone struktury, które muszą być doskonale skomunikowane. Dlatego fundamentem naszej pracy jest odpowiednia koordynacja.
Działamy dla największych firm z sektora półprzewodników na świecie, współpracując zarówno bezpośrednio z producentami chipów, jak i z podmiotami odpowiedzialnymi za wyposażenie fabryk. Nasz zespół odpowiada za to, by każda warstwa infrastruktury była gotowa do pracy od pierwszego dnia działania zakładu.
Dlaczego na lokalizację swojego zakładu produkcyjnego oraz centrum badawczo-rozwojowego wybrali państwo Trójmiasto? Jakie przewagi konkurencyjne w kontekście inwestycji półprzewodnikowych ma Pomorze?
Trójmiasto okazało się dla nas idealne z kilku powodów. W Europie realizujemy lub przygotowujemy wiele dużych projektów – przede wszystkim w Niemczech, gdzie powstają nowe fabryki półprzewodników. Część z tych projektów została czasowo zawieszona, ale ich powrót jest praktycznie pewny, a będzie zależał m.in. od sytuacji politycznej w Stanach Zjednoczonych.
Kiedy poszukiwaliśmy miejsca na stworzenie europejskiego centrum badawczo-rozwojowego, pytaliśmy partnerów w Polsce i Izraelu, gdzie warto inwestować. Analizowaliśmy różne lokalizacje, ale to Pomorze zapewniło połączenie elementów, które są dla nas kluczowe: bezpośredni dostęp do portu morskiego, dogodną logistykę, dobrą infrastrukturę, zaplecze akademickie i gotowość do współpracy ze strony instytucji regionalnych.
Współpraca z Invest in Pomerania odegrała tu bardzo duże znaczenie – od pierwszego kontaktu aż po pomoc w prowadzeniu formalności. Polska biurokracja nie jest prosta, a my od początku mieliśmy po swojej stronie profesjonalny zespół. Po półtorarocznym procesie zdobyliśmy komplet pozwoleń i możemy w pełni ruszyć z działalnością w Gdańsku.
Wspomniał pan o współpracy z Invest in Pomerania, która buduje na Pomorzu ekosystem dla sektora półprzewodników. Jak ta współpraca wygląda w praktyce?
Ze względu na to, że obsługujemy 18 dystrybutorów na świecie, potrzebowaliśmy lokalizacji, która umożliwi sprawne prowadzenie wysyłek na wiele rynków jednocześnie. Pomorze okazało się idealnym miejscem – port morski w Gdańsku sprawia, że jesteśmy w stanie obsługiwać zarówno Europę, jak i Bliski Wschód.
Invest in Pomerania wsparło nas w analizie dostępnych lokalizacji, kontaktach z biznesem i różnymi instytucjami, a także w procesie formalnym. Współpracujemy z lokalnymi ekspertami, którzy towarzyszą nam praktycznie na każdym kroku. Dzięki temu proces wejścia na polski rynek przebiegł płynniej, niż się spodziewaliśmy.
Centra danych coraz silniej napędzają globalny popyt na półprzewodniki, które są także w waszym portfolio. Czy Polska może stać się atrakcyjnym rynkiem dla takich inwestycji? Jak duże znaczenie mają tu koszty oraz dostępność energii i jakie są przewagi konkurencyjne Pomorza w tym obszarze?
Świat jest dziś oparty na chmurze. Wszystko to, co znajduje się w naszych telefonach, komputerach, systemach bankowych, administracji publicznej czy globalnych platformach, takich jak Google i YouTube, działa dzięki centrom danych. Dlatego zapotrzebowanie na nowe obiekty rośnie w tempie, którego jeszcze kilka lat temu nikt nie przewidywał.
W Gdańsku podpisaliśmy umowę z jedną z największych firm na świecie. Ze względu na umowę o poufności nie mogę podać nazwy, ale mogę powiedzieć jedno: w Gdańsku powstanie największy projekt centrum danych w Europie. Skala jest absolutnie wyjątkowa, a inwestycja – strategiczna dla regionu i kraju. Jestem przekonany, że gdy rozpoczniemy realizację w nadchodzącym półroczu, zyska na tym cały ekosystem – zarówno Pomorze, jak i cała Polska.
Nasz obiekt został już zatwierdzony przez klienta. Całość prac będzie opierać się na rozwiązaniach sztucznej inteligencji i wykorzystaniu autonomicznych robotów AMR, które będą odpowiadać za procesy logistyczne wewnątrz budynku. To technologia, która dopiero zaczyna zdobywać rynek, a my jesteśmy jednym z liderów jej wdrażania.
Dziś dysponujemy 14 tys. mkw. powierzchni. Kolejne 20 tys. mkw. jest w fazie projektowania, zgodnie z życzeniem naszego partnera, który planuje rozwój w perspektywie siedmiu lat. To inwestycja większa niż wiele projektów półprzewodnikowych, mimo że funkcjonuje w tym samym ekosystemie. Polska gospodarka tradycyjnie opiera się na produkcji na rzecz przemysłu motoryzacyjnego, ale wejście zaawansowanych centrów danych może całkowicie zmienić sposób myślenia o roli kraju w globalnym łańcuchu technologicznym. Mówimy o naprawdę ogromnych pieniądzach oraz o sektorze, który będzie rósł przez kolejne dekady.
Partnerem Relacji z SEMICON EUROPA 2025 jest Agencja Rozwoju Pomorza, Koordynująca Projekt Invest In Pomerania