Reklama
Rozwiń

Rzeczniczka SLD o posłach Razem: nie ma mowy o przestępstwie

– Nie doszło do zatajenia majątku. Wystąpimy z wnioskiem do Komisji Etyki Poselskiej o wykładnię na piśmie – mówi posłanka Anna Maria Żukowska z klubu Lewica. To efekt publikacji „Rzeczpospolitej” o możliwym ukryciu dochodów przez posłów Razem.

Publikacja: 03.07.2020 16:12

Rzeczniczka SLD o posłach Razem: nie ma mowy o przestępstwie

Foto: tv.rp.pl

W piątkowej „Rzeczpospolitej” napisaliśmy, że czworo posłów Razem: Adrian Zandberg, Marcelina Zawisza, Maciej Konieczny i Paulina Matysiak mogło zataić w oświadczeniach majątkowych złożonych na początku kadencji znaczne sumy otrzymywane ze swojej partii. Każdy z nich otrzymał w ubiegłym roku po około 200 tys. zł, co ujawnili w oświadczeniach majątkowych, jednak dopiero w tych złożonych za cały rok 2019.

Razem tłumaczyła w czwartek, że posłowie całość kwot przelali na fundusz wyborczy Lewicy. W „Rzeczpospolitej” napisaliśmy, że dotarliśmy do wykazu wpłat na fundusz wyborczy SLD w 2019 roku. Z rejestru wynika, że znaczne kwoty wpłacali nie tylko posłowie, lecz też inni członkowie zarządu Razem, którzy nie są posłami: Konrad Mostek, Maciej Szlinder i Julia Zimmermann. Po drugie, nazwiska członków zarządu Razem, w tym czworga posłów, pojawiają się w rejestrze z różnymi imionami. Jak pisaliśmy, może to oznaczać, że przekazywali pieniądze członkom rodzin, prosząc ich o wpłatę w celu obejścia limitów finansowania kampanii przez osoby fizyczne.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Rekonstrukcja rządu. Rośnie napięcie przed kolejnym spotkaniem liderów
Polityka
Wracają kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co o tym sądzą Polacy? Wyniki sondażu
Polityka
Nowy szef BBN wybrany. Prezydent elekt Karol Nawrocki ujawnił nazwisko
Polityka
Łoboda: Wybory pokazały, że ludzie są zmęczeni tarciami i kłótniami w koalicji
Polityka
Granica w politycznym ogniu. To już start kampanii do Sejmu w 2027 roku