Reklama

Zandberg: Chcemy wyższych podatków dla zarabiających więcej

- Nam co do zasady chodzi o to, żeby podatki były progresywne. Chcemy, żeby podatki osób, które zarabiają więcej były wyższe niż dziś - oświadczył w RMF FM Adrian Zandberg, poseł Lewicy i jeden z liderów partii Razem.

Aktualizacja: 05.02.2020 10:27 Publikacja: 05.02.2020 09:33

Zandberg: Chcemy wyższych podatków dla zarabiających więcej

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

zew

Polityk był pytany, czy pisarka Olga Tokarczuk powinna zapłacić podatek od otrzymanej przez siebie literackiej nagrody Nobla, wynoszącej w sumie 9 mln koron szwedzkich, czyli ok. 3,6 mln zł.

- Odpowiedź bardzo prosta: tak - powiedział Adrian Zandberg.

Ministerstwo Finansów pracuje nad decyzją ministra Jerzego Kwiecińskiego, który zdecydował, by zaniechano pobierania podatku PIT od przychodów związanych z nagrodą Nobla. Według resortu, szacowany podatek oraz danina solidarnościowa wyniosłyby ok. 1,25 mln zł.

- Moim zdaniem rozsądniejsze byłoby to, żeby wszyscy w systemie podatkowym byli traktowani równo - komentował Zandberg. - Od lat mówię też o tym jeśli chodzi o różne rodzaje dochodów. Żeby nie było takiej sytuacji, że jedni płacą podatek według stawek progresywnych, a inni są zwolnieni od tego de facto - dodał.

Dopytywany stwierdził, że rozmawiał o tym z liderem SLD Włodzimierzem Czarzastym.

Reklama
Reklama

- Mi się wydaje, że uczciwa zasada jest taka, że ci, którzy zarabiają więcej, płacą proporcjonalnie wyższe stawki (podatku - red.) od swoich dochodów - powiedział poseł. Według niego, "nie jest przypadkiem", że "w większości krajów europejskich mamy taką zasadę, że stawka podatkowa dla tych, którzy zarabiają duże pieniądze jest wyższa niż dla tych, którzy zarabiają płacę minimalną".

Według Zandberga, sytuacja, w której stawka podatku jest jednakowa dla osób o różnych dochodach "nie jest OK". Zgadzając się ze słowami prowadzącego wywiad poseł przyznał, że chciałby zobaczyć, jak Włodzimierz Czarzasty zrzeka się znacznej części swoich dochodów.

- Nam co do zasady chodzi o to, żeby podatki były progresywne. Chcemy, żeby podatki osób, które zarabiają więcej były wyższe niż dziś - oświadczył.

Wysokość postulowanych przez siebie progów podatkowych uzależnił od tego, "jaki w danym roku jest przeciętny dochód". Dopytywany, czy najwyższa stawka podatku dochodowego w Polsce powinna, jak zapisano w programie partii Razem, wynosić 75 proc. Zanberg odparł, że nie jest "dogmatykiem".

Dodał, że powinna to być "zdecydowanie wyższa stawka niż obecne 32 proc.". Ile? - Mogłoby to być 50, 55, 60 proc. - mówił. - Potrzebujemy podatków progresywnych po to, żebyśmy mieli porządnej jakości usługi publiczne - oświadczył poseł.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Polityka
„Rzecz w tym”: Jakie podziały naprawdę rządzą polską polityką?
Polityka
Włodzimierz Czarzasty zdecydował, który wicemarszałek Sejmu jest najważniejszy
Polityka
Nowy sondaż: Najwięcej zyskuje PiS, katastrofa PSL i Polski 2050
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Polska 2050 wybierze nowego przewodniczącego. Zawalczy siedmiu kandydatów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama