W październiku 2017 roku na ulicach Budapesztu pojawiły się plakaty poświęcone poszczególnym punktom planu dotyczącego sprowadzanie do Europy imigrantów. 

Dodatkowo do domów i mieszkań wysłano kwestionariusze z prośbą o ich wypełnienie i odesłanie. Zdaniem premiera Orbana takie konsultacje miały dać Brukseli odpowiedź, że Węgry występują w obronie swoich interesów narodowych.

Zdaniem Sądu Najwyższego obywatele zostali wprowadzeni w błąd. Teraz rząd musi opublikować w prasie i na swojej stronie przeprosiny. W internecie mają one być widoczne przez 30 dni.

Dodatkowo na rzecz Węgierskiego Komitetu Helsińskiego (HHC) ma być wypłacone odszkodowanie w wysokości dwóch milionów forintów (6 tys. euro).

W wysłanym przez rząd kwestionariuszu jedno z pytań dotyczyło komitetu, który zaakceptował dofinansowanie od Soroso. Zdaniem rządu HHC opowiadał się za łagodniejszymi karami dla migrantów skazanych za łamanie prawa niż dla obywateli Węgier. Komitet odrzucił te zarzuty. Przekazano, że od dziesięcioleci walczą o równe prawo w kraju.