Prawdziwość tej informacji potwierdziły szwedzkie władze. Ponadto podały, że Nadżah asz-Szammari zarejestrował się w Szwecji pod innym nazwiskiem. W 2009 roku wystąpił o pozwolenie na pobyt, a sześć lat później otrzymał szwedzkie obywatelstwo.
W nowej ojczyźnie nie miał stałej pracy, głównie przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu problemów z pamięcią. Kilkakrotnie występował o zasiłki socjalne. W latach 2015-2016 miał problemy z prawem, chodziło o próbę wyłudzenia oraz inne "poważne przestępstwa", których szczegóły nie są znane.
Gazeta "Aftonbladet" informuje, że asz-Szammari i jego rodzina są nadal zameldowani na przedmieściach Sztokholmu. Policja prowadzi śledztwo w sprawie wyłudzania zasiłków na dzieci oraz dopłat do mieszkania, które mieli otrzymywać w czasie, gdy mieszkali w Iraku.
52-letni Nadżah asz-Szammari od czerwca jest ministrem obrony Iraku. Jest odpowiedzialny za krwawe tłumienie antyrządowych protestów w Iraku. W wyniku interwencji wojska w ostatnich tygodniach śmierć poniosło ponad 300 demonstrantów, a ok. 15 tys. osób zostało rannych.
Konstytucja Iraku zezwala obywatelom na posiadanie podwójnego obywatelstwa, nie dotyczy to jednak osób zajmujących eksponowane stanowiska.