Ulica gen. Fieldorfa "Nila" pozostanie w Żyrardowie

Ulica gen. Fieldorfa "Nila" w Żyrardowie nie zostanie przemianowana na "Jedności Robotniczej" - poinformował poseł PiS Maciej Małecki.

Aktualizacja: 08.11.2019 05:38 Publikacja: 07.11.2019 16:31

Gen. August Emil Fieldorf „Nil" po aresztowaniu, 1950 r.

Gen. August Emil Fieldorf „Nil" po aresztowaniu, 1950 r.

Foto: archiwum Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego / IPN

Pod koniec października Rada Miasta Żyrardowa głosami radnych Platformy Obywatelskiej i niezależnych podjęła uchwałę o zmianie nazwy ulicy gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" na Jedności Robotniczej.

Decyzja spotkała się z krytyką części mieszkańców, polityków i komentatorów. Zwolennicy zmiany twierdzili, że nowa nazwa ma nawiązywać do robotniczych tradycji miasta i strajku żyrardowskich szpularek z 1883 r. Przeciwnicy podnosili, że nazwa Jedność Robotnicza została nadana ulicy w Żyrardowie w latach 70. XX wieku dla uczczenia powstania PZPR.

Czytaj także:
IPN przegrywa dekomunizację

W czwartek poseł PiS Maciej Małecki poinformował na Twitterze, że otrzymał deklarację, iż w efekcie "konkretnych rozmów z samorządowcami zakończonych dobrym spotkaniem" z prezydentem miasta, przewodniczącym Rady Miasta oraz dyrektorem Muzeum Żołnierzy Wyklętych, ul. gen. Fieldorfa pozostanie w Żyrardowie. "Ruszamy też z akcją edukacyjną o generale i innych żołnierzach wyklętych" - oświadczył Małecki.

Wcześniej Instytut Pamięci Narodowej wysłał do Rady Miasta Żyrardowa materiały edukacyjne dotyczące dowódcy Kedywu AK. Prezes Instytutu Jarosław Szarek w piśmie wysłanym do przewodniczącego Rady Żyrardowa Ryszarda Mirgosa stwierdził, że dzięki "wiedzy na temat (tego) Żołnierza Niezłomnego, w przyszłości tego typu decyzje nie zostaną przez Radę Miasta podjęte".

Cytowany przez Polskie Radio Ryszard Mirgos potwierdził, że ul. Fieldorfa nie wróci do nazwy Jedności Robotniczej. Samorządowiec dodał, że w mieście będzie prowadzona akcja edukacyjna o generale "Nilu". W jej ramach rozdawane będą broszury z życiorysem generała, a miejscowych szkołach prowadzone będę na ten temat dodatkowe lekcje.

W związku z decyzjami o odebraniu patronatu ulic gen. Fieldorfowi w Żyrardowie oraz mjr. Zygmuntowi Szendzielarzowi "Łupaszce" w Białymstoku politycy Zjednoczonej Prawicy zapowiedzieli przeprowadzenie akcji "Ocalić Bohaterów". W czwartek poseł Jacek Ozdoba poinformował, że prezydent Żyrardowa Lucjan Chrzanowski odpowiedział na akcję i włączy się w działania edukacyjne o gen. Fieldorfie. "Pierwsze spotkanie otwarte z udziałem dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Żyrardowie odbędzie się 19 listopada. Kolejne miejscowości to Słupno, Gostynin, Przasnysz" - przekazał Ozdoba na Twitterze.

- Jesteśmy osobami z młodego pokolenia. My, osoby, które wychowały się w wolnej Polsce chcemy, by wolna Polska czciła bohaterów, których komuniści brutalnie mordowali, których chcieli skreślić z kart historii, tych pięknych kart historii Polski, historii bohaterów, którzy byli w stanie oddać wszystko dla naszej wolności - mówił w czwartek na konferencji prasowej w Żyrardowie wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

August Emil Fieldorf "Nil" służył jako ochotnik w Legionach Polskich, w listopadzie 1918 r. wstąpił w szeregi Wojska Polskiego. Uczestniczył w kampanii wileńskiej, wyprawie kijowskiej i bitwie białostockiej. W 1939 r. dowodził 51 pułkiem Strzelców Kresowych w Brzeżanach w czasie kampanii wrześniowej. Internowany, zbiegł i przedostał się na zachód, gdzie zgłosił się do polskiej armii.

We wrześniu 1940 r. dotarł do Warszawy. W 1942 r. został mianowany dowódcą Kedywu AK. Od października 1944 r. do stycznia 1945 r. był zastępcą dowódcy Armii Krajowej. W marcu 1945 r. pod fałszywym nazwiskiem został aresztowany przez NKWD i wywieziony na Ural. Po powrocie do kraju i zapowiedzi amnestii ujawnił się. W listopadzie 1950 r. został aresztowany przez UB. Był torturowany. Po sfingowanym procesie został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 24 lutego 1953 r. Miejsce pochówku generała nie jest znane. Symboliczny nagrobek znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Pod koniec października Rada Miasta Żyrardowa głosami radnych Platformy Obywatelskiej i niezależnych podjęła uchwałę o zmianie nazwy ulicy gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" na Jedności Robotniczej.

Decyzja spotkała się z krytyką części mieszkańców, polityków i komentatorów. Zwolennicy zmiany twierdzili, że nowa nazwa ma nawiązywać do robotniczych tradycji miasta i strajku żyrardowskich szpularek z 1883 r. Przeciwnicy podnosili, że nazwa Jedność Robotnicza została nadana ulicy w Żyrardowie w latach 70. XX wieku dla uczczenia powstania PZPR.

Czytaj także:
IPN przegrywa dekomunizację

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Nowy lider rankingu zaufania. Rośnie nieufność wobec Szymona Hołowni
Polityka
Donald Tusk chory, ma zapalenie płuc. I wskazuje datę rekonstrukcji rządu
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Polska może wyjść z procedury z art. 7 jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces