Reklama

"Naiwniak Trumpa". Boris Johnson krytykowany po dymisji ambasadora

Faworyt wyścigu o fotel premiera Wielkiej Brytanii Boris Johnson spotkał się z falą krytyki za to, że nie wstawił się za ambasadorem, który w poufnych depeszach krytykował administrację Donalda Trumpa.

Aktualizacja: 10.07.2019 16:22 Publikacja: 10.07.2019 16:06

"Naiwniak Trumpa". Boris Johnson krytykowany po dymisji ambasadora

Foto: AFP PHOTO / ITV / MATT FROST

zew

Ambasador Wielkiej Brytanii w USA sir Kim Darroch podał się do dymisji. "Mail on Sunday" opublikował poufne depesze dyplomaty do brytyjskiego rządu, w których ambasador krytycznie oceniał administrację Donalda Trumpa. Radził urzędnikom w Londynie, by przywódcy USA przedstawiali uwagi "w sposób prosty, a nawet prostacki". Otoczenie Trumpa Darroch określił jako "dysfunkcyjne", a administrację - jako "niezdarną" i "nieporadną".

W reakcji na te doniesienia prezydent Donald Trump poinformował na Twitterze, że Stany Zjednoczone nie będą już z ambasadorem utrzymywać kontaktów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Reklama
Reklama