Rosja: Zawieszenie lotów do Gruzji to odpowiednia reakcja

Rosyjscy parlamentarzyści uważają, że loty pasażerskie do Gruzji powinny być wznowiony, gdy będzie zagwarantowane bezpieczeństwo przebywających tam Rosjan.

Aktualizacja: 22.06.2019 09:10 Publikacja: 22.06.2019 09:02

Rosja: Zawieszenie lotów do Gruzji to odpowiednia reakcja

Foto: AFP

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret „w sprawie niektórych środków zapewniających bezpieczeństwo Federacji Rosyjskiej i ochrony obywateli Federacji Rosyjskiej przed działaniami kryminalnymi i innymi nielegalnymi działaniami”. W ramach dekretu zawieszono połączenia lotnicze do Gruzji.

„Od 8 lipca 2019 r. rosyjskie linie lotnicze mają czasowo zabronione wykonywanie usług transportu lotniczego (w tym komercyjnego) obywateli z terytorium Federacji Rosyjskiej na terytorium Gruzji” - czytamy w dokumencie, podpisanym przez Władimira Putina.

- To nie pierwszy raz, kiedy zawieszamy loty do Gruzji. I znowu wina leży po stronie Tbilisi - powiedział Leonid Słucki, który stoi na czele Komisji Spraw Zagranicznych w Państwowej Dumie.

- Jest to adekwatna reakcja na jawną prowokację sił antyrosyjskich i na łamanie zobowiązań przez gruzińskich prawodawców. Szkoda, że zwykli obywatele muszą płacić za działania podżegaczy i nierozsądnych polityków - dodał.

W podobnym tonie wypowiedział się Konstantin Kosaczow, szef senackiej komisji spraw zagranicznych. - W pełni popieram decyzje prezydenta. Obowiązkiem rządu gruzińskiego jest podjęcie kompleksowych działań na rzecz zapewnienia Rosjanom bezpieczeństwa - skomentował.

W Tbilisi 20 czerwca miał miejsce masowy antyrosyjski protest, w którego trakcie doszło do starć z policją. W wyniku starć rannych zostało ok. 240 osób, a dziesiątki osób zostały zatrzymane.

Zamieszki wybuchły w reakcji na wizytę w gruzińskim parlamencie deputowanego do rosyjskiej Dumy Siergieja Gawriłowa, który przemawiał po rosyjsku z miejsca przewodniczącego Irakliego Kobachidze. Rozgniewani tym faktem protestujący próbowali wedrzeć się do budynku parlamentu. Policja użyła gumowych kul i gazu łzawiącego.

- Rosja to nasz wróg i okupant. Jej piąta kolumna może być bardziej niebezpieczna niż otwarta agresja - oświadczyła prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili w reakcji na zamieszki pod budynkiem parlamentu. Wezwała do zachowania spokoju dodając, że nic nie usprawiedliwia działań antypaństwowych.

W wyniku protestów do dymisji podał się marszałek parlamentu Gruzji Irakli Kobachidze. O dymisji poinformował Kacha Kaładze, sekretarz generalny rządzącej partii Gruzińskie Marzenie-Demokratyczna Gruzja (GDDG) po dzisiejszym posiedzeniu rady politycznej. Tłumaczył, że decyzja Kobachidze jest „wyrazem dużej odpowiedzialności publicznej” i że GDDG nie podziela agendy „nieodpowiedzialnych, niszczycielskich sił".

Tymczasem w związku z wydarzeniami w Gruzji prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret „w sprawie niektórych środków zapewniających bezpieczeństwo Federacji Rosyjskiej i ochrony obywateli Federacji Rosyjskiej przed działaniami kryminalnymi i innymi nielegalnymi działaniami”. W ramach dekretu zawieszono połączenia lotnicze do Gruzji.

Gruzja nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Rosją od 2008 roku, kiedy między oboma krajami doszło do pięciodniowego konfliktu zbrojnego, po którym Rosja uznała separatystyczne republiki Abchazji i Osetii Południowej.

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret „w sprawie niektórych środków zapewniających bezpieczeństwo Federacji Rosyjskiej i ochrony obywateli Federacji Rosyjskiej przed działaniami kryminalnymi i innymi nielegalnymi działaniami”. W ramach dekretu zawieszono połączenia lotnicze do Gruzji.

„Od 8 lipca 2019 r. rosyjskie linie lotnicze mają czasowo zabronione wykonywanie usług transportu lotniczego (w tym komercyjnego) obywateli z terytorium Federacji Rosyjskiej na terytorium Gruzji” - czytamy w dokumencie, podpisanym przez Władimira Putina.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"