Reklama

Od ochroniarza do gubernatora i z powrotem

Prezydent Putin zdymisjonował jednego z czterech gubernatorów, którzy wcześniej służyli w jego osobistej ochronie.

Aktualizacja: 07.06.2019 06:57 Publikacja: 06.06.2019 21:00

Władimir Putin i Siergiej Morozow

Władimir Putin i Siergiej Morozow

Foto: kremlin.ru

Rok temu Siergiej Morozow trzymał parasol nad Władimirem Putinem w czasie ulewnego deszczu na moskiewskim stadionie podczas finału mistrzostw świata w piłce nożnej. Stojący obok gospodarza prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović i prezes FIFA Gianni Infantino przemokli do suchej nitki. Putin pozostał suchy i niewzruszony dzięki swemu ochroniarzowi.

W nagrodę za tak wierną służbę Morozow najpierw został pomocnikiem ministra obrony, a potem zastępcą szefa służby celnej. W trzy miesiące po meczu na moskiewskich Łużnikach był już gubernatorem Astrachania, budząc konsternację wśród wszystkich ekspertów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Śmierć Charliego Kirka to dzwonek ostrzegawczy dla Ameryki
Polityka
Co usłyszy szef chińskiego MSZ? Xi ma przekonać Łukaszenkę, by przestał nękać Polskę
Polityka
Mikoła Statkiewicz. Białoruski opozycjonista ze stali
Polityka
Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski
Polityka
Kim jest Tyler Robinson, podejrzany o zabójstwo Charliego Kirka
Reklama
Reklama