Greenpeace chce przeprosin od Mazurek. "Mija się z prawdą"

Greenpeace, organizacja działająca na rzecz ochrony środowiska i bioróżnorodności, oczekuje przeprosin od rzeczniczki Prawa i Sprawiedliwości, Beaty Mazurek, „w związku z nieprawdziwymi informacjami podanymi na jej twitterowym koncie”.

Aktualizacja: 27.05.2019 17:02 Publikacja: 27.05.2019 16:10

Greenpeace chce przeprosin od Mazurek. "Mija się z prawdą"

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

14 maja aktywistki oraz aktywiści Greenpeace protestowali przeciwko ignorowaniu kryzysu klimatycznego przez największe polskie partie. Zasłonili oni siedziby Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej ogromnymi czarnymi banerami z napisem: „Polska bez węgla 2030”.

Na akcję Greeneace zareagowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. “Ciekawe dlaczego Greenpeace nie protestował w ten sposób za rządów PO-PSL , a robi to dziś mimo iż rząd PiS to pierwszy rząd który poważnie zajął się tematem smogu ?” - czytamy we wpisie opublikowanym na Twitterze przez Mazurek.

Jak czytamy na stronie internetowej organizacji, „w związku z nieprawdziwymi informacjami podanymi przez Beatę Mazurek na jej koncie twitterowym, Greenpeace Polska informuje, że oczekuje zaprzestania naruszania dóbr osobistych fundacji przez rzeczniczkę Prawa i Sprawiedliwości, przedstawienia informacji zgodnych z rzeczywistością, a także przeprosin”. Jak podkreślono, jeśli to nie nastąpi, fundacja skieruje sprawę do sądu. 

Czytaj także: 350 kg śmieci pod siedzibą Nestlé. "Tyle produkują w 5 sekund" 

- Pomijając zaskakujące u polityka tego szczebla nieodróżnienie przez panią rzecznik kryzysu klimatycznego od kwestii smogu, muszę stwierdzić, że żadna z dotychczas rządzących w Polsce partii nie zajęła się na poważnie problemem odejścia od węgla w energetyce, niezbędnego do przeciwdziałania zmianom klimatu. Podnosimy tę kwestię od lat, niezależnie od tego, kto jest w danym momencie u władzy - powiedział Bohdan Pękacki, dyrektor Greenpeace Polska. - Dowodem na to są liczne działania i protesty Greenpeace w czasie rządów PO i PSL, jak choćby rozwieszenie transparentu z hasłem “Kto rządzi Polską? Przemysł węglowy czy obywatele?” na budynku siedziby Ministerstwa Gospodarki w listopadzie 2013 r., czy utworzenie łańcucha ludzi “STOP Odkrywce” w sierpniu 2014 r. w proteście przeciwko budowie nowej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Pani Beata Mazurek w oczywisty sposób mija się z prawdą - podkreślił. 

Jak zaznaczył Pękacki, „aktywistki i aktywiści Greenpeace swoim protestem na siedzibach największych partii zwracali uwagę na ignorowanie przez polityków głosu nauki o grożącej nam katastrofie klimatycznej”. - Każda rozsądna partia, która bierze pod uwagę interes i wolę swoich wyborców, w odpowiedzi na taką akcję powinna przedstawić plan jak najszybszego odejścia od węgla - powiedział. - To byłaby właściwa reakcja. Prawo i Sprawiedliwość wybiera jednak unikanie tematu, a Beata Mazurek, która jest nie tylko rzeczniczką PiS, ale też wicemarszałkiem Sejmu, dodaje do tego bezpodstawne insynuacje. Oczekujemy rzetelnych i prawdziwych informacji z jej strony. A w tym wypadku także przeprosin - dodał. 

Z badań opublikowanych przez Kantar, 76 procent Polek oraz Polaków popiera odejście od węgla do 2030 roku. Jak pisze na swojej stronie internetowej organizacja Greenpeace, wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości takich działań również domaga się większość (55 proc.).

Więcej informacji na stronie www.greenpeace.pl.

14 maja aktywistki oraz aktywiści Greenpeace protestowali przeciwko ignorowaniu kryzysu klimatycznego przez największe polskie partie. Zasłonili oni siedziby Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej ogromnymi czarnymi banerami z napisem: „Polska bez węgla 2030”.

Na akcję Greeneace zareagowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. “Ciekawe dlaczego Greenpeace nie protestował w ten sposób za rządów PO-PSL , a robi to dziś mimo iż rząd PiS to pierwszy rząd który poważnie zajął się tematem smogu ?” - czytamy we wpisie opublikowanym na Twitterze przez Mazurek.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Koniec kampanii po ostrej walce w miastach
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców