Po wyborach: Estonia jest kobietą

Po niedzielnych wyborach w najmniejszym z państw bałtyckich do fotela premiera przymierza się szefowa zwycięskiej Partii Reform Kaja Kallas.

Aktualizacja: 04.03.2019 15:30 Publikacja: 04.03.2019 15:22

Kaja Kallas

Kaja Kallas

Foto: AFP

Estonia od 2016 roku ma już panią prezydent Kersti Kaljulaid (wyboru dokonuje parlament; co ciekawe, jednym z jej rywali był ojciec przewodniczącej partii, która teraz ma najwięcej mandatów w parlamencie – Siim Kallas, były premier i były unijny komisarz).

Jeżeli Kaja Kallas sformuje rząd, Estonia będzie jednym z nielicznych na świecie krajów, w których głową państwa i premierem jest kobieta (podobnie jest w Wielkiej Brytanii, ale królowa nie pochodzi z wyboru, nawet parlamentarnego). A sformowanie przez nią gabinetu wydaje się pewne.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje
Polityka
Wyścig zbrojeń: NATO zdławi Rosję
Polityka
Nawet przedstawiciele MAGA krytykują Donalda Trumpa za chęć przyjęcia samolotu od Kataru
Polityka
Czy Konfederacja w drugiej turze otwarcie poprze Nawrockiego? Bosak „odmawia spekulacji”