Macron potępia antysemickie obelgi "żółtych kamizelek" pod adresem filozofa, syna polskich Żydów

Prezydent Emmanuel Macron potępił antysemickie obelgi "żółtych kamizelek" pod adresem czołowego francuskiego intelektualisty. Zapowiedział, że podobne zdarzenia nie będą tolerowane.

Aktualizacja: 18.02.2019 05:16 Publikacja: 17.02.2019 16:50

Macron potępia antysemickie obelgi "żółtych kamizelek" pod adresem filozofa, syna polskich Żydów

Foto: AFP

W sobotę aby chronić filozofa i pisarza Alaina Finkielkrauta musiała interweniować policja. Został on zaatakowany przez grupę protestujących w związku z demonstracją w centrum Paryża. Filmy ze zdarzenia trafiły do mediów społecznościowych.

"Antysemickie obelgi, którym został poddany, są absolutną negacją tego, kim jesteśmy i co czyni nas wielkim narodem. Nie będziemy tego tolerować" - zapowiedział na Twitterze Emmanuel Macron.

Przeczytaj: Alain Finkielkraut. Antyrasizm największą słabością Europy

"Syn polskich imigrantów, który został francuskim naukowcem, Alain Finkielkraut jest nie tylko wybitnym literatem, ale także symbolem tego, na co Republika pozwala wszystkim" - dodał prezydent w kolejnym tweecie.

Alain Finkielkraut

Alain Finkielkraut

AFP

Kilku protestujących w czasie zdarzenia krzyczało: "Brudny syjonista" i "Francja jest nasza". - Czułem absolutną nienawiść i, niestety, nie jest to pierwszy raz - powiedział 69-letni Finkielkraut w "Journal du Dimanche".

- Obawiałbym się, co by było, gdyby nie było policji. Na szczęście tam byli - powiedział gazecie, dodając jednocześnie, że nie wszyscy demonstranci byli wobec niego wrogo nastawieni. Jeden miał sugerować nawet, by Finkielkraut sam założył żółtą kamizelkę i przyłączył się do demonstracji.

Finkielkraut od samego początku wyrażał swoją solidarność i wsparcie dla protestujących "żółtych kamizelek", ale w wywiadzie opublikowanym w sobotę w "Le Figaro" skrytykował przywódców ruchu, mówiąc, że "arogancja zmieniła strony".

W sobotę aby chronić filozofa i pisarza Alaina Finkielkrauta musiała interweniować policja. Został on zaatakowany przez grupę protestujących w związku z demonstracją w centrum Paryża. Filmy ze zdarzenia trafiły do mediów społecznościowych.

"Antysemickie obelgi, którym został poddany, są absolutną negacją tego, kim jesteśmy i co czyni nas wielkim narodem. Nie będziemy tego tolerować" - zapowiedział na Twitterze Emmanuel Macron.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
W Korei Północnej puszczają piosenkę o Kim Dzong Unie, "przyjaznym ojcu"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Kaukaz Południowy. Rosja się wycofuje, kilka państw walczy o wpływy