Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych.
– Z ogromną radością muszę powiedzieć, że przyjęliśmy na Radzie Ministrów kolejny duży, długoterminowy program prospołeczny. Jest to program, który przyczyni się do bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin – mówił premier na konferencji prasowej.
Projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych zakłada, że od połowy przyszłego roku firmy będą zapisywały swoich pracowników do PPK. Ci będą co miesiąc odkładać na emeryturę od 2 proc. do 4 proc. swojej pensji. Pracodawca dołoży im do tego od 1,5 do 4 proc. pensji.
Zdaniem Ryszarda Petru kierunek proponowany przez rząd jest "słuszny", jednak ma do niego uwagi. - Program narzuci automatycznie, że pracodawca musi zapłacić składkę za pracownika, pytanie z czego. Albo w zysku, a jak nie ma zysku no to ma stratę, czyli powinna być ulga podatkowa, albo pracodawca powinien móc tę składkę płacić z funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych - skomentował Petru w Polsat News.
- Mam olbrzymie pretensje do Platformy, że zrobiła ten skok na OFE, bo w tym momencie politycznie PiS składa ofertę, która w pewnym sensie zagospodaruje tę część problemu, który wynikał z tego, że kapitałowa część systemu została po prostu zlikwidowana przez poprzedni rząd Platformy i PSL-u - powiedział Petru.