Shea Cotton, pracownik James Martin Center for Nonproliferation Studies powiedział w rozmowie z "The Washington Post", że do testu rakiety wyposażonej w głowicę jądrową dojdzie prawdopodobnie nad Pacyfikiem. Broń, którą Kim miałby testować określa się mianem "ptaka dżucze".
- Wiele osób w USA uważa, że Korei Północnej wciąż brakuje możliwości, by połączyć wszystkie elementy ze sobą - zauważa Cotton i dodaje, że Pjongjang może chcieć udowodnić światu, iż jest inaczej.
Jak dotąd nie ma jasności czy Korea Północna dysponuje technologią pozwalającą na miniaturyzację głowicy jądrowej, tak by można było uzbroić w nią rakietę balistyczną.
- Myślę, że powinniśmy założyć, iż są w stanie to zrobić - twierdzi James M. Acton, fizyk zatrudniony przy Programie Polityki Nuklearnej w Carnegie Endowment for International Peace.
3 września Korea Północna przeprowadziła próbną detonację głowicy atomowej - według Pjongjangu była to bomba wodorowa.