Opozycja pozywa Kaczyńskiego

Posłowie Nowoczesnej, PO i PSL składają do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Każdy z posłów "który poczuł się urażony" ma też złożyć prywatny akt oskarżenia.

Aktualizacja: 19.07.2017 13:19 Publikacja: 19.07.2017 13:07

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/ Bartłomiej Zborowski

We wtorek, podczas drugiego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, prezes Kaczyński mówił m.in. "wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego ś.p. brata, zamordowaliście go, jesteście kanaliami".

W ocenie polityków, był to brutalny atak na posłów opozycji, w związku z tym, zdecydowali oni o złożeniu wspólnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego w czasie służby oraz nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

- (Jarosław) Kaczyński jasno dał do zrozumienia, po co mu reforma wymiaru sprawiedliwości. Będzie służyła do prywatnej zemsty tych wszystkich, których oskarża o śmierć swojego brata. Mówimy temu „nie”, dlatego będziemy składali akty - powiedziała na wspólnej konferencji prasowej klubów opozycji Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej.

– Jeden to wspólne, złożone przez 3 kluby poselskie PO, Nowoczesnej i PSL zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego w czasie służby oraz nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - tłumaczyła posłanka Nowoczesnej.

- Każdy z posłów, który poczuł się urażony tymi oskarżeniami o morderstwo, zniszczenie śp. Lecha Kaczyńskiego złoży na gruncie Kodeksu karnego prywatny akt oskarżenia przeciwko Kaczyńskiemu – kontynuowała Gasiuk-Pihowicz.

- To jest test dla instytucji przejętych przez PiS. Czy zajmie się sprawa prokuratura i czy skieruje akt oskarżenia do sadu? - pytała później posłanka na Twitterze.

We wtorek, podczas drugiego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, prezes Kaczyński mówił m.in. "wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego ś.p. brata, zamordowaliście go, jesteście kanaliami".

W ocenie polityków, był to brutalny atak na posłów opozycji, w związku z tym, zdecydowali oni o złożeniu wspólnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego w czasie służby oraz nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces