Beata Szydło wystąpił podczas debaty w Sejmie nad wnioskiem o wotum nieufności dla szefa MON. Premier mówiła m.in. o zamachu w Manchesterze. Wskazała, że "bezpieczna Polska to wielkie zadanie i nie wolno go wykorzystać do bieżącej politycznej awantury, nie wolno tego robić, bo spokój i bezpieczeństwo obywateli nigdy nie może być zakładnikiem politycznego cynizmu".
"Dlatego chcę powiedzieć o tym, co jest dla nas fundamentalne, co dziś, szczególnie po wydarzeniach, które miały miejsce w Manchesterze, po kolejnym ataku terrorystycznym, kiedy zginęli niewinni ludzie" - mówiła premier. Wskazała, że zamachowcy uderzyli w niewinnych ludzi, w tym w dzieci.
"Chcecie się na to zgodzić, chcecie doprowadzić do tego, by Polska była bezbronna? Dzisiaj ta debata nad wotum nieufności wobec ministra obrony jest przede wszystkim debatą nad stanem bezpieczeństwa Polski. Tak, my to bezpieczeństwo z dnia na dzień odbudowujemy i nie dopuścimy do tego, żeby polskie dzieci nie mogły bezpiecznie pójść do klubu, do szkoły czy na plac zabaw. Nigdy się na to nie zgodzimy" - oświadczyła premier.
Szydło mówiła także o szantażu ze strony Unii Europejskiej. Premier zapowiedziała, że nie będzie na to zgody. - Nie będziemy uczestniczyć w szaleństwie brukselskich elit. My chcemy pomagać ludziom, a nie elitom politycznym - powiedziała.