Rzeczywiście. W wierszu Różewicza jest i baranek ofiarny z Księgi Wyjścia, i Sługa Jahwe z Izajasza, a także aluzje do Ewangelii oraz wywyższenia Baranka Bożego z Apokalipsy św. Jana. Więcej. Mamy także odniesienie do religijnego dzieła malarskiego – „Adoracji Mistycznego Baranka" Huberta i Jana van Eycków (tzw. Ołtarz Gandawski z 1432 roku). Nie może być wątpliwości, że cały utwór jest utkany z tekstów biblijnych. Inna rzecz, że traktowanie ich jako „mitologii" budzi pewne wątpliwości w człowieku religijnym, ale mniejsza o to. Pan dr Tomasz Żukowski (nie mylić ze znanym socjologiem!) jest pracownikiem Instytutu Badań Literackich, więc musi być kompetentnym badaczem literatury i wie, co pisze, bo ma na to dyplom. I tylko mój wredny charakter powoduje, że kiedy takie autorytety mówią mi, która godzina, to sprawdzam na własnym zegarku.