„W dół": Wszystko się rozpada

Wprawdzie „W dół" Tima Johnstona ukazało się w serii kryminalnej, ale to więcej niż zwykły kryminał, a nawet więcej niż kryminał znakomity – to kawał świetnej, gęstej prozy i jedna z najlepszych powieści, jakie ukazały się w tym roku w Polsce.

Publikacja: 26.08.2016 13:30

Tim Johnston, „W dół”, przeł. Karolina Iwaszkiewicz, Marginesy, ebook za 31 zł na: nexto.pl

Tim Johnston, „W dół”, przeł. Karolina Iwaszkiewicz, Marginesy, ebook za 31 zł na: nexto.pl

Foto: materiały prasowe

Ale po kolei. Trafiamy w Góry Skaliste, gdzieś niedaleko Denver. Osiemnastoletnia Caitlin, wyczynowo trenująca biegi, wybiera się z młodszym bratem na przebieżkę. Oboje przyjechali właśnie z Wisconsin wraz z rodzicami. Grant i Angela zostają w motelu, to pierwszy dzień urlopu, który ma uratować ich małżeństwo. Zadanie skazane jest właściwie na klęskę, bo czy da się uratować małżeństwo z pijakiem i notorycznym cudzołożnikiem, nawet jeśli ma się tyle dobrej woli co Angela? W dodatku po kilku godzinach okazuje się, że Sean wylądował w szpitalu z pogruchotanymi nogami, a Caitlin zniknęła. Porywacza nie widział nikt poza jej bratem, który z całego zdarzenia niewiele jest w stanie sobie przypomnieć.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami