Robert Mazurek: Dla pedofilii nie ma usprawiedliwienia

A poza tym, jak można stawiać pomniki agentowi SB, no jak można?! Jasne, teczka pracy zniknęła, ale przecież jest numer, jest wszystko, przecież SB by sobie bałaganu w papierach same nie robiło. Słowem, jak można?! W ślad za marszałkiem Borusewiczem pytają o to teraz wszyscy.

Aktualizacja: 03.03.2019 16:18 Publikacja: 01.03.2019 16:00

Robert Mazurek: Dla pedofilii nie ma usprawiedliwienia

Foto: Fotorzepa

Wątpliwości mnie jednak ogarniają, bo gdyby chodziło tylko o to, że ks. Henryk Jankowski donosił esbekom, to przecież żadnej sprawy by nie było. W końcu o historii kontaktu operacyjnego „Delegat" wiedziano od dawna i jakoś wszyscy przymykali oczy. Tak samo jak przez lata przymykali oczy na jego skłonności do mężczyzn, zwłaszcza młodych mężczyzn, a w latach 90. wiedziano o tym powszechnie. Na tyle powszechnie, że wiedziałem o tym ja, młody dziennikarz z Warszawy, który z ks. Jankowskim rozmawiał raz czy dwa i to tylko przez telefon.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama