Reklama
Rozwiń

Powtórka z niemieckiej rozrywki

Mroczny serial „Dark" należy do największych przebojów Netfliksa. A kiedy coś się udaje, Netflix stara się to powtórzyć. Tak właśnie narodziła się „Równonoc", duński serial bazujący na zbliżonej konwencji, łączącej kryminał, thriller, horror, a nawet widowisko fantasy wykorzystujące lokalne, pogańskie wierzenia. Szkoda tylko, że pozbawione złożoności, która cechowała niemiecki oryginał.

Publikacja: 05.03.2021 18:00

Powtórka z niemieckiej rozrywki

Foto: materiaay prasowe

Główna bohaterka, Astrid, pracuje w rozgłośni radiowej. Niedawno rozstała się z mężem, nie ma też wielu przyjaciół. Prawdopodobnie wciąż zmaga się z traumą z dzieciństwa – kiedy miała kilka lat, w jej rodzinnym miasteczku doszło do tragedii. Podczas wycieczki autokarowej zniknęła grupka nastolatków, w tym Ida, starsza siostra Astrid. Nikt nie wie, co ich spotkało. Z wyjazdu wróciło zaledwie troje dzieci i żadne z nich nie potrafiło wyjaśnić, co stało się z pozostałymi. Teraz, po ponad 20 latach, jedno z nich podejmuje próbę kontaktu z bohaterką.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka