Zmierzch wolności i rewolucja na żądanie

Czy epidemia koronawirusa nie spowodowała, że oddaliśmy zbyt wiele swojej wolności na rzecz państwa, na rzecz rozwiązań autorytarnych? Jakie państwo i jaka polityka czeka nas po koronawirusie? I czy tzw. gospodarka on demand może nas uratować przed zgubnymi skutkami pandemii? A może chociaż kultura „na żądanie” nas bardziej ucywilizuje? O tym Michał Płociński i Hubert Salik rozmawiają w podcaście „Posłuchaj, Plus Minus”.

Aktualizacja: 26.04.2020 20:06 Publikacja: 26.04.2020 20:01

Zmierzch wolności i rewolucja na żądanie

Foto: Plus Minus

Dlaczego kolejne restrykcje i ograniczenia swobód obywatelskich nie wywołują właściwie żadnej dyskusji? Ten problem dotyczy nie tylko Polski. Łukasz Warzecha w tekście „Ciężkie czasy dla liberalizmu” zauważa, że gdy poprzednio państwo zabierało nam część wolności, by zapewnić więcej bezpieczeństwa, spotkało się to co najmniej z wieloma wątpliwościami, jeśli nie w ogóle z poważnym oporem społecznym. Co zmieniło się od ataku na wieże World Trade Center i tzw. wojny z terroryzmem?

I co to wszystko oznacza dla liberalizmu? Bo czy nasza wolność zagrożona jest jedynie ze strony państwa? Jak ma się zbieranie danych o nas przez komercyjne korporacje internetowe do zbierania danych przez instytucje państwowe? I na ile obie te strony ze sobą współpracują?

To na pewno dobry moment, by zastanowić się nad przyszłością polityki. Czy rzeczywiście, jak pisze w „Plusie Minusie” prof. Andrzej Szahaj w artykule „Nieunikniony powrót polityki”, na naszych oczach wraca polityka rozumiana jako kreatywny wpływ na rzeczywistość, możliwość jej skutecznego zmieniania? Czy naprawdę jesteśmy w stanie odzyskać większy wpływ na rzeczywistość?

Do tego lockdown doprowadził do poważnych zmian w funkcjonowaniu gospodarki. Jak nasz świat zmieni upowszechnienie się takich rozwiązać jak np. druk 3D? A kiedy nie można pójść do teatru czy muzeum, kultura przenosi się do sieci. Czy to rozwiązanie jedynie dorywcze, czy może zostanie z nami już na stałe?

Dlaczego kolejne restrykcje i ograniczenia swobód obywatelskich nie wywołują właściwie żadnej dyskusji? Ten problem dotyczy nie tylko Polski. Łukasz Warzecha w tekście „Ciężkie czasy dla liberalizmu” zauważa, że gdy poprzednio państwo zabierało nam część wolności, by zapewnić więcej bezpieczeństwa, spotkało się to co najmniej z wieloma wątpliwościami, jeśli nie w ogóle z poważnym oporem społecznym. Co zmieniło się od ataku na wieże World Trade Center i tzw. wojny z terroryzmem?

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów