Jan Grabiec: Kaczyński nie zdecydował się na dymisję rządu. My to wnioskujemy

- Myślę, że rząd PiS będzie miał szereg problemów. Wyborcy oczekiwali efektów, a tego nie widać. Rząd będzie rozliczony - uważa rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Aktualizacja: 20.03.2017 10:01 Publikacja: 20.03.2017 09:14

Jan Grabiec

Jan Grabiec

Foto: rp.pl

Z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że PiS ma 29 proc. poparcia, a PO - 27 proc.

- Powodem do radości w tym sondażu jest wyraźny spadek notowań PiS-u. Polacy zareagowali na karkołomne działania rządu w Brukseli. Po półtora roku rządzenia, kredyt zaufania wyborców minął i zaczyna się rozliczanie z codziennej pracy - ocenił Grabiec.

Jarosław Kaczyński powiedział, że przewiduje krótkofalowe obniżenie wyników sondażowych, ale długofalowo ocena jego partii ma wzrosnąć. - Kaczyński wypowiada różne sądy i różne zdania. Myślę, że rząd PiS będzie miał szereg problemów. Wyborcy oczekiwali efektów, a tego nie widać. Rząd będzie rozliczony - powiedział rzecznik PO.

Wniosek o wotum nieufności nie przełamie dobrej passy Platformy Obywatelskiej? - Działanie rządu w Brukseli wymagało stanowczej reakcji ze strony opozycji. Wniosek o dymisję rządu jest krokiem politycznym, bo w tej sytuacji nie wystarczyło zrobić trzy konferencje prasowe. Polacy oczekiwali, że blamaż rządu zostanie skwitowany. Skoro Jarosław Kaczyński nie zdecydował się na dymisję rządu, to my ten wniosek składamy - odpowiedział gość programu.

Jakie znaczenie dla układu sił w opozycji ma ten wniosek? Czy to ma pokazać, że Schetyna jest liderem opozycji? - Przestrzegam przed rozumieniem polityki, które można porównać do castingu na lidera opozycji. Polacy oczekują wiarygodności i stabilizacji, Polacy chcą gry zespołowej i wiadomo, że trener jest ważny, ale żaden zespół nie wygra osobą samego trenera - ocenił Grabiec.

- To nie jest tak, że Jarosław Kaczyński jest charyzmatyczną postacią, która przyciąga tłumy. W PiS jest odwrotnie, wiele ujemnych punktów dostarcza właśnie lider ugrupowania. Chodzi o rozsądną organizację opozycji i to proponujemy - dodał.

Paweł Szefernaker powiedział, że PO jest dla rządu idealną opozycją, bo jemu, jako współtworzącemu wizerunek rządu, łatwiej jest wypominać złe działania rządu Platformy. - Ta deklaracja cieszy, bo to świadczy, że nasi przeciwnicy są w malinach. Jeśli cała strategia ma opierać się na przypominaniu ośmiu lat PO, to pan minister nie zdaje sobie sprawy, że Polacy oczekują efektów od obecnego rządu - mówił Grabiec.

Z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że PiS ma 29 proc. poparcia, a PO - 27 proc.

- Powodem do radości w tym sondażu jest wyraźny spadek notowań PiS-u. Polacy zareagowali na karkołomne działania rządu w Brukseli. Po półtora roku rządzenia, kredyt zaufania wyborców minął i zaczyna się rozliczanie z codziennej pracy - ocenił Grabiec.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Wybory do PE. Borys Budka tłumaczy, dlaczego startuje
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"