Do poniedziałku selekcjoner musi podać ostateczną kadrę na marcowe mecze eliminacji mundialu z Węgrami, Andorą i Anglią. W szerokim składzie znalazło się 35 nazwisk, w tym sześć z Ekstraklasy. Poza Bartoszem Kapustką sami debiutanci.
To Bartosz Slisz z Legii, Kamil Piątkowski z Rakowa, Tymoteusz Puchacz z Lecha oraz Sebastian Kowalczyk i Kacper Kozłowski z Pogoni. Być może część z nich otrzyma zaproszenie na pierwsze zgrupowanie Sousy (przyjedzie ok. 25 piłkarzy). Wszyscy dostali za to sygnał, że warto pracować, bo selekcjoner przygląda się uważnie także młodzieży.
Najbliżej powołania jest chyba Kapustka. To m.in. dzięki niemu Legia odzyskała pozycję lidera i zaczyna uciekać konkurencji.
W sobotę na Łazienkowską przyjeżdża Warta. Beniaminek z Poznania to obok mistrza z Warszawy i Piasta najlepiej punktująca w 2021 roku drużyna, a jej szkoleniowiec Piotr Tworek został wybrany na trenera lutego w Ekstraklasie.
Po zimowej przerwie Warta wygrała cztery z sześciu meczów i tylko jeden przegrała. Zrobiła duży postęp i choć nie może przyjmować rywali na własnym stadionie, jest bliżej utrzymania niż dwóch innych beniaminków: Stal i Podbeskidzie. W stolicy będzie musiała sobie poradzić bez zawieszonego za kartki Łukasza Trałki.