43 minuty czekał w środę polski as na swoją 71. bramkę w Champions League. Dobił strzał Thomasa Muellera i wskoczył na podium klasyfikacji wszech czasów. Zrównał się z legendą Realu - Raulem, przed nim są już tylko Leo Messi (118) i Cristiano Ronaldo (131).

To nie było wielkie widowisko, ale cel został osiągnięty. Bayern wygrał 15. z rzędu mecz w Lidze Mistrzów i zagwarantował sobie nie tylko awans, ale i pierwsze miejsce w tabeli, bo punkty Atletico odebrał Lokomotiw (0:0) z dwoma Polakami w składzie: Maciejem Rybusem i Grzegorzem Krychowiakiem.

Przepustkę do fazy pucharowej w środę zdobył też Manchester City. Do wygranej w Pireusie wystarczył gol Phila Fodena. Szansę na awans miał również Liverpool, ale przegrał na Anfield z Atalantą 0:2.

Marzenia o 1/8 finału musi porzucić Inter. W Mediolanie po raz drugi uległ Realowi (0:2) i wciąż zamyka tabelę.

Liga Mistrzów - 4. kolejka

Grupa A
Atletico - Lokomotiw 0:0
Bayern - RB Salzburg 3:1 (R. Lewandowski 43, M. Woeber 52-sam., L. Sane 68 - M. Berisha 73)

Grupa B
Borussia Moenchengladbach - Szachtar 4:0 (L. Stindl 17-z karnego, N. Elvedi 34, B. Embolo 45+1, O. Wendt 77)
Inter - Real 0:2 (E. Hazard 7-z karnego, Rodrygo 59)

Grupa C
Olympiakos - Manchester City 0:1 (P. Foden 36)
Olympique Marsylia - Porto 0:2 (Z. Sanusi 39, S. Oliveira 72-z karnego)

Grupa D
Liverpool - Atalanta 0:2 (J. Ilicić 60, R. Gosens 64)
Ajax - Midtjylland 3:1 (R. Gravenberch 47, N. Mazraoui 49, D. Neres 66 - A. Mabil 81-z karnego)