Papież Franciszek wyruszył w podróż apostolską. Celem jego pielgrzymki są Chile i Peru.
Jak podaje Polskie Radio, na początku podróży papież wręczył podróżującym z nim dziennikarzom zdjęcie przedstawiające chłopca z Nagasaki. Fotografia została zrobiona w 1945 roku. Przedstawia dziecko, które niesie ciało zmarłego brata. - Wzruszyłem się, kiedy je zobaczyłem i dlatego postanowiłem podpisać je: „oto skutki wojny”. - Uznałem, że je przedrukuję i będę rozdawać - powiedział papież. - Obraz przemawia mocniej niż tysiąc słów - dodał.
Jak informuje Polskie Radio, papież przyznał, że obawia się wybuchu konfliktu nuklearnego. - Jesteśmy na krawędzi - powiedział. Jak twierdzi, przed wojną nuklearną uchronić może całkowita likwidacja arsenałów jądrowych.
