Udomowienie banków będzie pożyteczne

Waldemar Kozioł, Wydział Zarządzania, Uniwersytet Warszawski

Publikacja: 03.11.2016 20:00

Waldemar Kozioł, Wydział Zarządzania, Uniwersytet Warszawski

Waldemar Kozioł, Wydział Zarządzania, Uniwersytet Warszawski

Foto: Rzeczpospolita

Posiadanie stabilnego, silnego, zrównoważonego i innowacyjnego systemu finansowego odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu uwieńczonej sukcesem polityki gospodarczej. Stanowi dodatkowo o jej sile i konkurencyjności międzynarodowej. Dlatego rządy krajów wysokorozwiniętych szczególnie dbają nie tylko o warunki jego rozwoju, ale także o ukształtowanie właściwej struktury właścicielskiej. Oznacza to zwracanie uwagi na miejsce i tryb podejmowania przez instytucje finansowe decyzji strategicznych.

Rządy i organy nadzorcze z tego powodu wolą, by w systemach finansowych dominował kapitał lokalny i strategiczne dla kluczowych instytucji decyzje podejmowane były w kraju. Organom nadzorczym i rządowi łatwiej jest prowadzić politykę wobec sektora, mając w nim partnerów, na których decyzje strategiczne mogą wpływać. Nie bez znaczenia jest też wsparcie, jakie daje sektor finansowy polityce gospodarczej.

Z tych względów rządy i organy nadzoru nie dopuszczają do utraty kontroli nad instytucjami finansowymi o znaczeniu systemowym. Działań takich doświadczyły banki amerykańskie bez powodzenia dążące do przejęcia niemieckich Deutsche Banku czy Commerzbanku. Inne przykłady to zablokowanie połączenia banków Paribas i Société Générale we Francji czy niegdysiejsze problemy związane z inwestorem zagranicznym w PZU.

Kraje, które cierpią na niedostatek kapitału, często pozwalają na zajęcie przez kapitał zewnętrzny istotnej roli w systemie finansowym. Było tak w krajach Europy Środkowej (w tym w Polsce), a wcześniej w Ameryce Łacińskiej czy w Hiszpanii. Potem bardzo często pojawia się potrzeba tzw. udomowienia instytucji finansowych.

Dzieje się tak dlatego, że działając z perspektywy zysku, banki i inne instytucje finansowe nie biorą pod uwagę wszystkich uwarunkowań ekonomicznych decyzji inwestycyjnych. Kształtują swoją politykę zgodnie z celami spółki matki, a nie potrzebami lokalnego rynku.

Szczególnym przypadkiem udomowienia sektora bankowego jest Hiszpania, która w latach 80. i 90. sprzyjała przejmowaniu tamtejszych banków z kapitałem zagranicznym przez kontrolowane przez kapitał lokalny. W ten sposób wykreowano dwóch liderów rynku hiszpańskiego. To obecny w Polsce Santander i BBVA, które są w gronie największych banków świata.

Należy jednak pamiętać, że udomowienie nie może być hasłem samym w sobie i prowadzić do ułatwienia wyjścia inwestorów zagranicznych z objętych problemami banków lokalnych. A tak do pewnego stopnia jest np. w Ameryce Łacińskiej (Brazylia, Meksyk).

Przyczyny udomowienia mogą być polityczne (decyzje rządów) albo ekonomiczne. W tym ostatnim przypadku bardzo często są to decyzje inwestorów chcących wyjść z rynku. Powody wyjścia mogą być strategiczne (zmiany strategii spółek matek, niezdolność do osiągnięcia oczekiwanego udziału w rynku), ekonomiczne (słabe perspektywy w kraju) ale też finansowe (brak źródeł finansowania, zapotrzebowanie banku matki na kapitał czy zła sytuacja spółki zależnej).

Dlatego proces udomowienia powinien być przemyślany i prowadzony dwutorowo. Raz jako rzeczywiste przejmowanie przez kapitał lokalny instytucji ważnych systemowo, dwa – zmuszenie inwestorów do restrukturyzacji ich spółek zależnych, tak by po ograniczeniu ich roli nie musiały być wspierane przez państwo.

Przy udomowieniu należy zwrócić uwagę na zagrożenie nadmierną koncentracją sektora finansowego i zagrożeniami, jakie może przynieść. Niemniej z perspektywy krajów takich jak Polska proces ten jest bardzo ważny i będzie miał w przyszłości liczne pozytywne skutki.

Posiadanie stabilnego, silnego, zrównoważonego i innowacyjnego systemu finansowego odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu uwieńczonej sukcesem polityki gospodarczej. Stanowi dodatkowo o jej sile i konkurencyjności międzynarodowej. Dlatego rządy krajów wysokorozwiniętych szczególnie dbają nie tylko o warunki jego rozwoju, ale także o ukształtowanie właściwej struktury właścicielskiej. Oznacza to zwracanie uwagi na miejsce i tryb podejmowania przez instytucje finansowe decyzji strategicznych.

Rządy i organy nadzorcze z tego powodu wolą, by w systemach finansowych dominował kapitał lokalny i strategiczne dla kluczowych instytucji decyzje podejmowane były w kraju. Organom nadzorczym i rządowi łatwiej jest prowadzić politykę wobec sektora, mając w nim partnerów, na których decyzje strategiczne mogą wpływać. Nie bez znaczenia jest też wsparcie, jakie daje sektor finansowy polityce gospodarczej.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację